Jak przeżyć pierwszy dzień w nowej pracy?
Dziesiątki wysłanych CV, kilkanaście rozmów kwalifikacyjnych i stało się – dostałaś pracę. Termin rozpoczęcia zbliża się nieuchronnie, z jednej strony przepełnia cię radość, a z drugiej jednak… strach. „Jacy będą nowi współpracownicy?” – myślisz. – „Czy poradzę sobie z nowymi obowiązkami?”
07.06.2011 12:28
Dziesiątki wysłanych CV, kilkanaście rozmów kwalifikacyjnych i stało się – dostałaś pracę. Termin rozpoczęcia zbliża się nieuchronnie, z jednej strony przepełnia cię radość, a z drugiej jednak… strach. „Jacy będą nowi współpracownicy?” – myślisz. – „Czy poradzę sobie z nowymi obowiązkami?” A im bliżej tego wielkiego dnia, tym częściej zadajesz sobie pytanie: „Jak przeżyć pierwszy dzień w pracy?”
Bez względu na to czy dopiero zaczynasz swoją pierwszą pracę, zmieniasz na inną, czy wracasz po długiej przerwie, wkroczenie do zupełnie nieznanego środowiska zawsze wiąże się ze stresem. Początkowa euforia ustępuje miejsca obawom dotyczącym nowej firmy. Pierwszy dzień w nowej pracy to nie lada wyzwanie. Od sposobu, w jaki zaprezentujesz się przyszłym współpracownikom, zależy w dużej mierze ich stosunek do ciebie oraz chęć pomocy. Z drugiej strony nie możesz pozwolić, aby zjadła cię trema. Fakt, że dostałaś tę pracę, świadczy o twoich kompetencjach i zawodowych predyspozycjach, postaraj się więc po prostu utrzymać tę opinię.
Niestety jednak stres „robi swoje” a im bliżej wielkiej daty, tym większe pojawiają się wątpliwości. Z jednej strony „chcesz” mieć pracę, z drugiej jednak „nie chcesz” tego pierwszego dnia i związanych z tym nerwów. Jest to typowy przykład konfliktu „dążenie – unikanie”, zupełnie naturalnego, w tej sytuacji, co nie znaczy jednak że łatwego do pokonania. Rozwiązanie jest tylko jedno – trzeba w końcu wziąć się w garść, spojrzeć w lustro i głośno powiedzieć sobie (z prawdziwym przekonaniem) „dasz radę, zasłużyłaś na tę pracę”. Co nie zmienia faktu, że warto przygotować się na pierwszy dzień w nowej firmie i do minimum ograniczyć prawdopodobieństwo nieszczęsnych wpadek. O czym powinnaś pamiętać?
Zabierz ze sobą dokumenty: Choć wydawałoby się to oczywiste, w nerwowych przygotowaniach do pracy może zabraknąć czasu na spakowanie dokumentów. A z pewnością się przydadzą – dowód osobisty, świadectwa pracy, zaświadczenia i certyfikaty potwierdzające kwalifikacje. W nowej firmie zapoznasz się ze swoim przyszłym stanowiskiem pracy, regulaminem oraz, jeżeli nie zrobiłaś tego wcześniej, podpiszesz umowę. Będziesz więc czuła się pewniej, wiedząc w której części twojej torebki są ważne dokumenty.
Zadbaj o właściwy wygląd: Prawdopodobnie odwiedziłaś już siedzibę firmy oczekując na rozmowę kwalifikacyjną – miałaś więc okazję zobaczyć jej pracowników. Nawet jeżeli wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na preferowanie stroju sportowego, nie ryzykuj zakładając jeansy i podkoszulek. Z drugiej strony, uważaj z garsonką w miejscu, gdzie taki strój absolutnie nie obowiązuje. Ubierz się klasycznie, ale wygodnie – z jednej strony okażesz ludziom szacunek, z drugiej nie będziesz czuła się skrępowana.
Uśmiechaj się: Tak, tak, łatwo powiedzieć, ale rzeczywiście uśmiech i otwartość są absolutną podstawą do nawiązania serdecznych relacji. Pamiętaj, twoi nowi współpracownicy również mogą trochę się ciebie obawiać, sympatyczny uśmiech pomoże więc przełamać atmosferę skrępowania. Twój szef prawdopodobnie przedstawi cię zespołowi i będziesz miała okazję osobiście się z każdym przywitać. Uśmiech na twarzy pomoże ci również ukryć zakłopotanie i sprawi, że będziesz postrzegana jako osoba miła i optymistycznie nastawiona do życia. Sama zobaczysz, że inni odwzajemnią się tym samym.
Przez żołądek do serca… Cóż, nic tak nie jednoczy pracowników jak wspólna przerwa na lunch. Drobne słodkości lub pyszna kawa będą dowodem na to, że chcesz zintegrować się z zespołem i zawsze są mile widziane. Prawdopodobnie będziesz miała ściśnięty z nerwów żołądek, jednak pokażesz się innym jako osoba towarzyska i odnajdująca się w zespole. A przy kawie z pewnością dowiesz się najwięcej o firmie, panujących tam zasadach i najświeższych ploteczkach.
Nie bój się pytać: Przez pierwsze dni z pewnością zapoznasz się funkcjonowaniem firmy i swoimi obowiązkami, a współpracownicy będą wprowadzać cię tajniki nowej pracy. Pamiętaj jednak, że już wkrótce powrócą oni do swoich zadań, a od ciebie oczekiwać się będzie aktywnego wykonywania zleconych prac. Bardzo mile widziane i jednocześnie wskazane będą twoje pytania. Jeżeli czegoś nie wiesz, nie rozumiesz lub po prostu nie jesteś pewna – pytaj.
Nie wymądrzaj się: Z pewnością pewne zasady lub rozwiązania wydadzą się tobie bezcelowe, unikaj jednak głośnego komentowania ustalonych procedur w firmie. Twoje uwagi są bardzo cenne, dopóki jednak nie „wgryziesz” się z specyfikę branży i organizację pracy, na wszelki wypadek panuj nad wyrażaniem swoich poglądów. Twoi współpracownicy mogą odebrać cię jako osobę przemądrzałą, jeżeli już na początku swojej pracy zdominujesz firmowe zebrania. Będzie lepiej jeżeli dasz się poznać, zyskasz ich sympatię następnie wykażesz się wiedzą i pomysłowością.
Nie udawaj kogoś, kim nie jesteś: Bez względu na to, jak wielki przeżywasz stres, pamiętaj, że to ty zostałaś przyjęta. Skoro więc pracodawca podjął taką decyzję, musiał mieć do tego podstawy. Z pewnością więc poradzisz sobie zarówno w zmaganiu z nowymi obowiązkami, jak i w odnalezieniu się w pracowniczej społeczności. To naturalne, że denerwujesz się nową pracą, pamiętaj jednak, że każdy obecny pracownik tej firmy też kiedyś zaczynał, nie jesteś więc pierwszą, a także nie ostatnią nową osobą.
(dja/sr)