Jak sobie radzili po rozstaniu?
Alicja Bachleda - Curuś
Każdy rozwód czy rozstanie to bolesna sprawa. Dopiero po jakimś czasie nabiera się dystansu, odzyskuje spokój i zaczyna się układanie życia na nowo. Znani ludzie, oprócz radzenia sobie z osobistą tragedią, muszą dodatkowo opanować ciekawość mediów. Celebryci opowiadają, w jaki sposób przeżywali rozstania i co im pomogło.
Każdy rozwód czy rozstanie to bolesna sprawa. Dopiero po jakimś czasie nabiera się dystansu, odzyskuje spokój i zaczyna się układanie życia na nowo. Znani ludzie, oprócz radzenia sobie z osobistą tragedią, muszą dodatkowo opanować ciekawość mediów. Celebryci opowiadają, w jaki sposób przeżywali rozstania i co im pomogło.
Kwestie rozstania Alicji Bachledy - Curuś z Colinem Farrellem rozstrzygano w mediach na wszystkie sposoby. Dopiero po kilku miesiącach, w „Twoim Stylu” aktorka opowiedziała, jak to wyglądało z jej perspektywy. „Ważne, by spojrzeć na związek z boku i zastanowić się, czy idziemy we właściwym kierunku” - mówi Alicja i podkreśla, że cieszy się, że jej się to udało.
„Podjęliśmy z Colinem decyzję, by nasz związek przerodził się w ten bardziej przyjacielski, równocześnie odnosząc się z szacunkiem do uczucia, które nas łączyło. Bo mimo, że nie żyjemy razem, jesteśmy sobie bliscy i wzajemnie się wspieramy. I zależy nam, żeby w miłości wychowywać naszego Henia” - podkreśla Alicja.
Tekst: Zuzanna Menkes/alp/kg
POLECAMY: * Tak ciąża zmieniła ciało modelki*