Sprawdzono, kiedy Polki decydują się na zdradę. Wielu się zdziwi
Polki i Polacy zdradzają coraz częściej. Na pierwszy romans decydują się średnio osiem lat po ślubie. - Stosunki małżeńskie w Polsce liberalizują się, zwłaszcza latem - komentuje seksuolog.
10.09.2024 | aktual.: 10.09.2024 20:41
Kiedy Majka, 40-letnia mężatka z Warszawy, po raz pierwszy zarejestrowała się w serwisie dla osób szukających pozamałżeńskich przygód, nie ukrywała swoich intencji. - Marzę, by mieć dwóch partnerów jednocześnie – wyznała.
Polki zdradzają średnio osiem lat po ślubie
Badania seriwsu Victoria Milan, skierowanego do osób szukających romansów, pokazują, że Polki decydują się na zdradę średnio po ośmiu latach od ślubu. Zmęczone monotonią, szukają nowych wrażeń. Według serwisu, oprócz męża miały średnio trzech partnerów w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, a mężczyźni średnio 2,78 partnerek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najszybciej od wejścia w związek małżeński zdradzają Brytyjki i Irlandki. Decydują się na romans średnio po czterech latach małżeństwa.
Zobacz także
Liczba zdrad rośnie
Skłonność do zdrad potwierdzają badania prof. Mariusza Jędrzejko, szefa Centrum Profilaktyki Społecznej, pedagoga i terapeuty. Pokazują one, że w ostatnich latach odsetek niewiernych żon wzrósł z 29 do 32 proc., a niewiernych mężów z 39 do 46 proc.
Co ciekawe, coraz więcej kobiet, które decydują się na zdradę, angażuje się w związki z więcej niż jednym partnerem jednocześnie.
- Ostatnio odwiedziła mój gabinet atrakcyjna lekarka koło czterdziestki. Mężatka. Trzech kochanków jednocześnie. To za dużo, stwierdziła. Męczy się – mówi na łamach "Newsweeka" prof. Jędrzejko.
Z kolei z badań prof. Zbigniewa Izdebskiego wynika, że aż 10 proc. Polaków – niezależnie od płci – ma na boku stałego, drugiego partnera. Natomiast 42 proc. kobiet i 48 proc. mężczyzn przyznaje się do jednorazowych, spontanicznych zdrad. - Stosunki małżeńskie w Polsce liberalizują się, zwłaszcza latem - komentuje seksuolog.
Niektórzy zdradzają w ramach zemsty. Definicja zdrady jest jednak bardzo elastyczna. - Dla jednej kobiety mąż staje się niewierny, gdy masturbuje się przed kamerką, inna bez problemu zaakceptuje seks grupowy, o ile małżonek nie będzie patrzył w oczy innej pani – tłumaczy Krzysztofa Korona, psychoterapeuta, seksuolog i ekspert sądowy z Krakowa.
Źródło: "Newsweek"