Jaka patelnia? Najzdrowsza i najtrwalsza!

Patelnie teflonowe już dawno ustąpiły miejsca modelom pokrywanym przez inne materiały, choć teflon jest ciągle udoskonalany i zyskuje coraz lepsze parametry. Straciły na popularności, gdy odkryto że ich powłoka może zawierać związki potencjalnie szkodliwe dla zdrowia: politetrafluoroetylen (PTE) i kwas perfluorooktanowy (PFOA). Potencjalnie, bo nie przenikają do żywności, jeśli teflon nie jest zarysowany i nie działa się na niego temperaturą przekraczającą 260ºC. Taką jednak patelnia potrafi osiągnąć po długotrwałym smażeniu potraw na dużym ogniu. O wiele trwalsza – a co najważniejsze zdrowsza – jest powłoka ceramiczna, która w żaden sposób nie reaguje z żywnością i nie wytwarza toksyn. Co więcej, proces wypalania takiej powłoki nie wywołuje szkód w środowisku naturalnym. Patelnie ceramiczne mają również dodatkowe zalety: równomiernie się nagrzewają, są niedrogie, a przy tym niełatwo je zarysować. Niestety, mocniejsze uderzenie może skutkować zniszczeniem kruchej powłoki.

Bardzo istotnym kryterium, jakie należy wziąć pod uwagę podczas zakupu patelni, jest typ kuchenki, na której będzie używana. Problemu nie mają użytkownicy kuchenek gazowych, bo do takich nadają się w zasadzie wszystkie rodzaje dostępnych na rynku garnków i patelni. Ci, którzy zdecydowali się na zamontowanie w swoich kuchniach płyt indukcyjnych, muszą natomiast szukać modeli o szkielecie (lub chociaż dnie) wykonanym z materiału o właściwościach ferromagnetycznych, czyli żelaza albo stali. Patelnie współpracujące z płytą indukcyjną nagrzewają się w zmiennym polu magnetycznym. Aby szybko sprawdzić, czy wybrany model będzie działał na kuchni indukcyjnej, wystarczy przyłożyć do jego dna magnes. Jeśli zostanie przyciągnięty, to znak, że patelnia ma właściwości ferromagnetyczne. Zwykle jednak niczego nie trzeba sprawdzać, bo producenci posługują się specjalnymi oznaczeniami, które na pierwszy rzut oka pozwalają rozpoznać garnki i patelnie do płyty indukcyjnej.

Nowoczesne patelnie pozwalają ograniczyć ilość zużywanego tłuszczu do minimum. Prawdziwą rewolucję wywołały modele teflonowe, bo to one jako pierwsze zostały pokryte powłoką nieprzywierającą. Obecnie takich patelni można znaleźć znacznie więcej. Potrawy nie przypalają się na ceramice, granicie, marmurze ani tytanie. Oczywiście warunkiem jest odpowiednie ustawienie mocy palnika. Ci, którzy za najważniejsze kryterium uznają solidność patelni, stawiają na tytan, który nie ma sobie równych, jeśli chodzi o odporność na zarysowania i zniekształcenia.

Wielu wiodących producentów garnków i patelni oferuje modele o specjalnym przeznaczeniu. Szczególną popularnością cieszą się patelnie do naleśników, które są wyprofilowane tak, by z łatwością można było wylewać bardzo cienką warstwę ciasta bez obaw, że placki przedziurawia się podczas przewracania na drugą stronę. Mają bardzo niskie brzegi, dzięki którym podważenie naleśników łopatką nie sprawia żadnych trudności. Co istotne, ważą znacznie mniej niż patelnie uniwersalne, dlatego bardzo wygodnie się nimi operuje. Patelnie naleśnikowe można kupić w wariancie okrągłym i kwadratowym. Te drugie są niezbędne do usmażenia japońskich omletów tamago, w które zawija się niektóre rodzaje sushi.

Ci, którzy lubią serwować mięsa i warzywa z rusztu niezależnie od pory roku, wśród ulubionych akcesoriów kuchennych wymieniają patelnie do grillowania. Dania przygotowane na takich patelniach są co prawda pozbawione aromatu, jaki zyskują potrawy z prawdziwego grilla, ale mają dużą szansę na to, by stać się elementami zdrowej diety beztłuszczowej. To dlatego, że patelnie do grillowania są wyposażone w charakterystyczne dna z wyżłobionymi rowkami, które zatrzymują wszystko, co w mięsie najbardziej tuczące i kaloryczne. Co więcej, przygotowywanie obiadu na takich patelniach nigdy nie kończy się strzelaniem tłuszczu na wszystkie strony.