Taką temperaturę ustaw w lodówce. Wiele osób traci pieniądze

Obok kuchenki, lodówka to jeden z najważniejszych artykułów gospodarstwa domowego. Niestety ma to do siebie, że, aby zachować świeżość przechowywanych w niej produktów, ciągnie mnóstwo prądu. Co zrobić, by wydatki na to nie były aż tak duże? Mamy na to sposób.

Temperatura w lodówce
Temperatura w lodówce
Źródło zdjęć: © Getty Images | Albany Times Union/Hearst Newspapers

09.12.2024 | aktual.: 09.12.2024 12:44

Lodówka to urządzenie, które zmieniło codzienność. Dzięki utrzymaniu niskiej temperatury, możemy przechowywać w niej produkty spożywcze o krótki terminie przydatności, które w przeciwnym wypadku szybko by się popsuły.

Co prawda współczesne lodówki, w przeciwieństwie do pierwszych dostępnych w Polsce modeli, nie kosztują dziś tyle, co nowy samochód (a tak to wyglądało przed wojną). Ich poważnym mankamentem pozostaje jednak to, ile prądu zużywają.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak zaoszczędzisz krocie

Okazuje się, że takiemu przeciekaniu pieniędzy przez palce da się zapobiec, a przynajmniej znacząco je ograniczyć. Jednocześnie nie oznacza to kompromisu jeżeli chodzi o to, jak przechowa się wstawiona do nich żywność.

Temperatura w lodówce nie może być zbyt niska, bo negatywnie wpłynie to na świeże produkty. Zatem nawet jeśli wydaje nam się, że ustawiając termostat na zakres od 0 do 2 stopni Celsjusza, hackujemy system, jesteśmy w błędzie. Jedzenie może być bowiem pokryte szronem, co w szczególności zadziała na przykład na świeże warzywa.

To prawdziwy pożeracz prądu. Wystarczy jeden ruch

Zalecana przez ekspertów temperatura powinna się znajdować w przedziale pomiędzy 3, a 5 stopni Celsjusza. Każda z wartości w tym przedziale niesie za sobą konkretne efekty. Jeżeli termostat zostanie ustawiony na 3 stopnie, jedzenie najdłużej zachowa świeżość. 5 stopni na termostacie zdecydowanie będzie tańsze w utrzymaniu, jednak oszczędność może okazać się pozorna. Zdaniem ekspertów optymalna temperatura to 4 stopnie. Dlaczego?

Jest konkretny argument, jaki za tym przemawia. Owszem, żywność będzie odrobinę krócej przechowywana w idealnej kondycji, jednak nie oznacza to, że zaraz wszystko się zepsuje. Niewątpliwie jednak odetchniemy z ulgą gdy przyjdzie do płacenia rachunku za prąd. Zużycie prądu przez chłodziarkę może się zmniejszyć w znaczącym stopniu, nawet o kilkadziesiąt procent. A to już ma konkretne przełożenie na rachunek.

Materiały WP
Materiały WP© Materiały WP | Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)