Bez makijażu – ocena: 3/5
Annabel przyznała, że w takiej stylizacji woli nikomu się nie pokazywać. Ma kompleksy z powodu zmarszczek i nie do końca świeżej cery. Właściwie widzą ją tak tylko mąż i dzieci. „Mam nadzieję, że miłość jest ślepa” – śmieje się.
Mąż kobiety uznał tymczasem tę stylizację za… średnio udaną. Uznał, że mogło być gorzej, jednak bardziej podobają mu się inne zdjęcia. No tak, oto jak panowie doceniają „naturalne piękno”.