Jaki typ kobiecej figury najbardziej lubią mężczyźni?
W kryzysie mężczyźni wolą kobiety o pełnych kształtach. Podobne preferencje mają ci, którzy są… zestresowani. Większość mężczyzn - wbrew obiegowej opinii - lubi u kobiet średniej wielkości piersi. Jest również jedna rzecz, która się nie zmienia – jeśli chodzi o kobiecą figurę, najważniejsze są proporcje i symetria ciała.
W kryzysie mężczyźni wolą kobiety o pełnych kształtach. Podobne preferencje mają ci, którzy są… zestresowani. Większość mężczyzn - wbrew obiegowej opinii - lubi u kobiet średniej wielkości piersi. Jest również jedna rzecz, która się nie zmienia – jeśli chodzi o kobiecą figurę, najważniejsze są proporcje i symetria ciała.
Amerykański magazyn „People” co roku publikuje listę najpiękniejszych ludzi świata. Ubiegłoroczny ranking najatrakcyjniejszych kobiet wygrała piosenkarka Beyoncé, która słynie z pełnych kształtów. Artystka ma wymiary 83-66-106, krągłe biodra i uda. Z kolei najseksowniejszą kobietą świata 2013, według magazynu FHM, została okrzyknięta Mila Kunis. Aktorka nie jest wysoka; jej wzrost to 163 cm. Kunis jest również bardzo drobna – ma wymiary 81-62-81.
Gdyby jednak zapytać kobietę, jaki typ najbardziej podoba się mężczyznom, większość z nas odpowiedziałaby: wysoka, szczupła, długonoga blondynka z dużym biustem. Od lat pokutuje bowiem przekonanie, że mężczyźni szaleją za kobietami o wymiarach 90-60-90. Tyle że różne rankingi i badania nie potwierdzają tej tezy. Preferencje mężczyzn zaczęły się bardzo zmieniać.
Grunt to proporcje
Eksperci od dawna szukają odpowiedzi na pytanie, jakie kobiece sylwetki mężczyźni uważają za idealne. I choć ich upodobania zazwyczaj są różne, jedno się nie zmienia: najważniejsze są proporcje. Związane jest to z biologią. Okazuje się, że symetria jest piękna nie tylko dla ludzi, ale również dla innych ssaków, ptaków i… owadów. A proporcje oznaczają właściwy stosunek obwodu pasa do obwodu bioder.
Amerykański psycholog Devendra Singh, o którym pisze antropolog Helen Fisher w książce „Dlaczego kochamy”, przedstawił grupie ochotników rysunki młodych kobiet z prośbą o wskazanie typów sylwetki, które uważają za najatrakcyjniejsze. Większość wybrała kobiety, których obwód w pasie wynosił ok. 70 proc. obwodu bioder.
Badanie powtórzono m.in. w Wielkiej Brytanii, Australii, Niemczech i Ugandzie. Również w tych państwach wyniki były podobne. Okazuje się, że nawet Twiggy, wychudzona supermodelka, która była popularna w latach 60., miała obwód w pasie równy dokładnie 70 procentom obwodu w biodrach. Profesor Singh twierdzi, że pociąg, który mężczyźni czują do proporcjonalnych kobiet, jest naturalny. Pragną zdrowych i płodnych partnerek.
Liczą się kształty
Fakt, że mężczyźni szukają kobiet symetrycznie zbudowanych, potwierdzają inne zagraniczne badania. Wśród ankietowanych aż 80 proc. mężczyzn w wieku 18-50 lat stwierdziło, że podobają im się kobiety proporcjonalne, zmysłowe, o ponętnych kształtach. Tylko 5 proc. badanych przyznało, że gustują w bardzo szczupłych kobietach.
„Każdego dnia jesteśmy okłamywane. Wydaje nam się, że mężczyźni pragną kobiet wyglądających jak anorektyczki. Prawda jest jednak taka, że to kobiety kształtne podobają się mężczyznom” – stwierdziła Nancy Hayssen, znana modelka plus size.
Uczeni z University of New South Wales w Sydney dowiedli, że idealne kobiece wymiary zdaniem mężczyzn to: 91-72,5-96,5 przy 162,5 cm wzrostu. Wyliczono, że odpowiada to rozmiarowi ubrań 42.
„Jeśli jesteś krągła, a nawet pulchna, bujna i okazała, o jędrnej, gładkiej skórze, powinnaś zaufać tym oznakom kobiecości, jakimi zostałaś obdarowana, i polubić je. Masz dużo większe szanse niż kobieta wychudzona, by uwieść i przywiązać do siebie mężczyznę, a w dodatku odnaleźć szczęście” - przekonuje dr Pierre Dukan w książce „Mężczyźni wolą krągłości”.
Małe jest piękne
A jakie są męskie preferencje, jeśli chodzi o konkretne części ciała u kobiet? Przede wszystkim należy obalić mit, który mówi, że oni lubią bardzo duże piersi. Z badań TNS OBOP, które przeprowadzono wśród panów między 18. a 40. rokiem życia, wynika, że tylko według 4 proc. idealna kobieta powinna mieć bujny biust.
„Najbardziej podobają mi się piersi kształtne i jędrne, wcale nie muszą być duże. Takie, które mieszczą się w dłoni, są najlepsze” – twierdzi Karol. Podobnego zdania jest Marek. „Duży biust jest zazwyczaj obwisły, a nieduże, foremne piersi świetnie wyglądają pod bluzką bez stanika. Nie rozumiem kobiet, które je sobie powiększają”.
Według naukowców idealnym rozmiarem kobiecego biustu jest C. Eksperci twierdzą bowiem, że przeciętny mężczyzna pożąda… przeciętnych piersi u kobiet. I że przesada w żadną stronę nie jest wskazana, a najważniejsze są proporcje. Są również zagraniczne badania, które dowodzą, że im mężczyzna ma więcej testosteronu, tym chętniej wybiera kobiety z dużym biustem.
Płaska pupa się nie podoba
Równie ciekawe są męskie opinie, jeśli chodzi o kształt pośladków. Wiele kobiet wstydzi się swoich krągłości w tym miejscu oraz szerokich bioder. Niepotrzebnie. „Ja lubię kobiety z dużą pupą. Jest się do czego przytulić. Dama o wąskich biodrach nie wygląda kobieco” – pisze jeden z internautów. Z licznych badań płynie wniosek, że dla większości mężczyzn figura typu „gruszka” albo „klepsydra” jest najbardziej atrakcyjna.
„Bardziej podobają mi się szerokie biodra niż duże piersi. Dziewczyny z szerokimi biodrami i dużymi pupami, nie wstydźcie się ich, tylko nauczcie się nimi kręcić. Zdumiewająco dużo dziewczyn chodzi jak kaleki. A jak się trafi taka, co umie i ma czym zakręcić, to aż zabawnie jest patrzeć, ilu facetów się ogląda, kiedy taka przejdzie” – to kolejny wpis z forum dyskusyjnego. Mężczyźni zaznaczają jednak, że kobiece pośladki powinny być jędrne i kształtne.
Recepta na kryzys
Ważne jest również, aby kobieta miała szczupłą talię oraz płaski i po bokach zaokrąglony brzuch.
Badania, których wyniki opublikowano na łamach pisma „Plos One”, udowodniły natomiast, że bardziej zestresowani mężczyźni wolą… grubsze kobiety, nawet te z nadwagą. Zdaniem autorów badań potwierdza to tezę, że ocena atrakcyjności innych ludzi zależy od zmieniających się warunków środowiska. Wyniki te są zgodne z koncepcją, która zakłada, że ludzie idealizują pewne cechy wyglądu dojrzałych osób (takie jak np. większa masa ciała), gdy doświadczają sytuacji stresowych.
To jednak nie wszystko. Okazuje się, że w krajach, gdzie kobiety są niezależne materialnie, a ich status społeczny jest dość wysoki, pożądana jest sylwetka z dodatkowymi kilogramami. Natomiast w państwach, gdzie kobiety są bardziej zależne od mężczyzn i mniej samodzielne (jak np. w Japonii), ideałem jest anorektyczka!
Co ciekawe, zdaniem niemieckich ekspertów, w czasach kryzysu mężczyźni wolą kobiety o pełniejszej budowie ciała. Taką kobiecą sylwetkę chętniej wybierają również panowie biedni i starzy.
Ewa Podsiadły-Natorska/(EPN)/(kg)