Jane Fonda miała raka. Nikt nie zauważył, że przeszła mastektomię
Jane Fonda w grudniu skończy 82 lata, a wciąż jest uznawana za jedną z najpiękniejszych gwiazd Hollywood. Jej życie nie było jednak usłane różami. Gdy była dzieckiem, jej matka odebrała sobie życie. Teraz gwiazda opowiedziała o walce z rakiem.
05.04.2019 14:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W 2016 roku Fonda została nominowana do Złotych Globów za najlepszą rolę drugoplanową w filmie "Młodość". Aktorka zachwyciła na czerwonym dywanie zjawiskową kreacją – białą obcisłą suknią z niebotycznym kołnierzem projektu Yves Saint Laurent.
Dopiero w rozmowie z magazynem "Vouge" przyznała, że wybór sukni nie był przypadkowy – niedługo przed galą przeszła operację usunięcia piersi.
– Wysiadłam z samochodu, miałam na sobie dziwaczną białą sukienkę z tymi wszystkimi falbanami. To dlatego, że chwilę wcześniej przeszłam mastektomię i musiałam ukryć bandaże – wyznała gwiazda.
W podobny sposób udało jej się zamaskować ślad po wycięciu zmiany nowotworowej w okolicy ust. Przez długi czas nosiła plaster, pod którym ukrywała bliznę. O chorobie poinformowała media w 2018 roku.
W przypadku Fondy choroba ma podłoże genetyczne. Na raka chorowali jej ojciec i brat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl