Jeśli masz cienie i zmarszczki pod oczami, wypróbuj te kosmetyki

Mówi się, że oczy to zwierciadło duszy, ale to także papierek lakmusowy, po którym jak na dłoni widać, ile masz lat i jaki tryb życia prowadzisz. To na skórze wokół oczu pojawiają się pierwsze zmarszczki, to na niej widać zmęczenie, zarwaną noc, efekty złej diety i nieodpowiednio dobranej pielęgnacji. Okolice oczu niczego nie ukryją. Dzieje się tak dlatego, że skóra w tym miejscu jest wyjątkowo cienka. Jej grubość wynosi zaledwie ok. 0,5 mm. Ma też dużo mniej gruczołów łojowych, przez co jest bardzo wrażliwa i podatna na podrażnienia i przesuszenia. Właśnie ze względu na swoją specjalną budowę, wymaga specjalnej pielęgnacji, kosmetyków skrojonych na miarę potrzeb wrażliwej i cienkiej skóry, które przede wszystkim nawilżą i nie podrażnią. Takie zadanie stoi przed kremami pod oczy i to wyróżnia je od preparatów przeznaczonych do pielęgnacji całej twarzy. Krem pod oczy ma odpowiednio dobrane stężenie składników i przechodzi przez bardziej rygorystyczne badania i testy od pozostałych kosmetyków. Nie dajcie się przekonać influencerkom, które twierdzą, że krem pod oczy to bujda, jego zakup to tylko strata pieniędzy i szkoda dla środowiska. Kosmetolodzy są zgodni co do tego, że ten produkt powinien znaleźć się w kosmetyczce każdej z nas.

Z kremami pod oczy jest tak, jak z innymi kosmetykami, należy dobrać je, biorąc pod uwagę swoje indywidualne potrzeby. Wybór produktu uzależnijmy od tego, czy zmagamy się z cieniami pod oczami, czy chcemy pozbyć się pierwszych zmarszczek, czy po prostu profilaktycznie chcemy nawilżyć tę okolicę. W aptekach i drogeriach znajdziesz masę produktów pod oczy. My chcemy twoją uwagę zwrócić na te dwa kosmetyki.

Jak sama nazwa wskazuje, ten kosmetyk zmniejsza opuchnięcia i rozjaśnia cienie i to nawet o 90%. Za rozjaśnienie i rozświetlenie odpowiada głównie witamina C zawarta w składzie. Kwas hialuronoway zadba o odpowiedni poziom nawilżenia, a torf tołpa.® wzmocni wrażliwą skórę. Wśród składników znajduje się także wyjątkowa roślina adaptogen różeniec górski, która zwiększa poziom endorfin w skórze, dzięki czemu poprawia jej wygląd, odpręża i działa antyoksydacyjnie oraz neuroguard g, który zmniejsza kurze łapki, zmarszczki na czole i wygładza skórę. Dzięki adaptogennej formule krem Tołpa nie tylko rozjaśnia cienie, usuwa opuchnięcia i worki pod oczami, ale także niweluje wszystkie oznaki starzenia. Spłyca zmarszczki i przeciwdziała powstawaniu nowych. Poprawia gęstość, ujędrnia i napina skórę. Regeneruje i głęboko nawilża. Daje natychmiastowy efekt wygładzenia. Zwiększa zdolności adaptogenne skóry, czyli odporność na niekorzystny wpływ czynników zewnętrznych i stres.

Jeśli pragniesz poprawić jędrność skóry wokół oczu, postaw na kosmetyki z peptydami. Są to krótko- i długołańcuchowe aminokwasy. Docierają w głąb bariery skórnej i potrafią wysyłać sygnał komórkom, by produkowały więcej kolagenu. W kremie Bingospa znajdziecie kombinację trzech peptydów, które mają wpływać na regenerację skóry i pobudzać ją do produkcji kolagenu – białka, które wypełnia płytkie zmarszczki i spłyca te głębsze, a także zapobiega utracie wody. To wszystko sprawia, że krem Bingospa stanowi cenny oręż w walce z oznakami starzenia, a ponadto redukuje obrzęki i cienie pod oczami.