"Wyszła" za Jezusa. Oto jak żyje dziewica konsekrowana
Paulina Kucińska pochodzi z niewielkiej miejscowości w woj. łódzkim. 11 lat temu postanowiła "wyjść" za Jezusa. Dziś jest jedną z 453 dziewic konsekrowanych w Polsce. Jak wygląda jej życie?
Paulina Kucińska była zwykłą dziewczyną, która chodzić na zabawy. W pewnym momencie postanowiła zmienić swoje życie, powierzając je całkowicie Chrystusowi. Swoją historię opowiedziała "Newsweekowi".
Rolniczka dziewicą konsekrowaną
- Można powiedzieć, że jestem szczęśliwą mężatką. Dzięki Bogu odnajduję się w życiu. Mieszkam z rodzicami, bratem, bratową i czwórką ich dzieci. Kilka lat temu przepisałam gospodarstwo na brata, ale nadal pracuję na roli. Mamy 12 krów, 10 sztuk jałowizny. Uprawiamy też ziemię, żeby było na paszę dla zwierząt - powiedziała "Newsweekowi" Paulina Kucińska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziewica zaszła w ciążę
Kobieta była pierwszą dziewicą konsekrowaną w diecezji łowickiej. W bazylice katedralnej odbyła się uroczysta msza, po której wspólnie z najbliższymi wybrała się na "wesele" do pobliskiej restauracji. Od tego czasu żyje w pełni oddana Bogu.
Każdego ranka odmawia jutrznię, a wieczorami nieszpory. W ciągu dnia zajmuje się z kolei gospodarstwem. Stara się też pomagać innym. Nie tylko wozi potrzebujących do lekarza lub do miasta, ale także sprzedaje butelkowane mleko, dzięki czemu czuje, że jest bliżej Boga.
Rolniczka z Ostrołęki podkreślała, że jest częstym gościem w kościele. Odwiedza również pobliskiego księdza, by pomóc w pracy jego gospodyni. Nie każdy też wie, że zazwyczaj verginetki uważają duchownych za swego rodzaju przełożonych. Pytają ich m.in. o zmiany wyglądzie czy to, jak mają się ubierać.
Wcześniej jej życie wyglądało inaczej
Zanim Paulina Kucińska została dziewicą konsekrowaną, wiodła z pozoru zwyczajne życie. Jeździła na pobliskie zabawy, a nawet spotykała się z pewnym chłopakiem. Verginetka podkreślała, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że musi zachować wstrzemięźliwość.
- Moja bratanica pyta mnie czasem: ciociu, kiedy ty urodzisz dzieci? Mówię, że nigdy, bo oddałam życie Bogu. No i mam swoje dzieci - duchowe. Prowadzę kółko różańcowe, przez kilka lat uczyłam religii i studiowałam teologię. Jednak jej nie skończyłam. Widać, to nie była moja droga: najlepiej spełniam się na gospodarstwie - zaznaczyła.
Obecnie w Polsce jest coraz więcej kobiet, które wybierają taką samą drogę jak Paulina Kucińska. Zgodnie z informacjami podanymi na stronie Konsekrowane.org na ten moment jest ich aż 453. Tylko w pierwszej połowie 2025 r. grono verginetek zwiększyło się o 15 kobiet.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.