Ma 85 lat i lubi seks. Mówi, w jakich mężczyznach gustuje

- Dla mnie seks nie jest celem, ale jest niezbędnym warunkiem - mówi w nowym wywiadzie Krystyna Mazurówna. - Jeśli stanąłby teraz przede mną Apollo, tyle że z połową mózgu, nie ma u mnie najmniejszej szansy - dodała. Słynna tancerka i choreografka otwarcie mówi o życiu intymnym w dojrzałym wieku.

Krystyna MazurównaKrystyna Mazurówna chce chodzić na randki
Źródło zdjęć: © ONS

Losy Krystyny Mazurówny to gotowy scenariusz na film. Tancerka i choreografka, która zaczynała w Teatrze Wielkim, podbiła paryską scenę rewiową Casino de Paris, zaś młodsi widzowie mogą kojarzyć ją z roli jurorki w programach "You Can Dance" i "Got to dance". 

Przez lata było o niej głośno nie tylko z powodu rozwijającej się za granicą kariery, ale także ekscentrycznego wyglądu i wypowiedzi, które uważane były za skandaliczne. Mazurówna była w kilku głośnych związkach, a dziś w wieku 85 lat, przyznaje, że wciąż jest gotowa na randki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krystyna Mazurówna: "Teraz żyję życiem starego kawalera"

Była w wielu związkach

Krystyna Mazurówna jest kobietą o bogatym życiu uczuciowym. Przez lata była w nieformalnym związku z Teodorem Toeplitzem, z którym ma syna Kaspra. Miała romans ze Sławomirem Mrożkiem, a jej pierwsze małżeństwo z Tadeuszem Plucińskim trwało zaledwie trzy miesiące. W latach 60. była zaręczona z Wacławem Kisielewskim, z którym jednak rozstała się po 7 latach.

Następnie rozpoczęła trwający przez 13 lat związek z Jeanem Pierrem Bluteau, z którym doczekała się syna Balthazara i córki Ernestine. Chociaż dziś nie jest w żadnym związku, przyznaje, że miłość jest dla niej bardzo ważna, dlatego jeśli tylko nadarzy się okazja, z chęcią wybierze się na randki.

"To jest jedyne uzasadnienie życia - miłość. Wprawdzie jest to bardzo droga zabawa, w sensie przeżycia, bo się poświęca całego siebie, świat się wywraca do góry nogami. Zmieniamy styl życia, zajęcia, światopogląd, zmieniamy wszystko i przechodzimy w świat tego drugiego człowieka" - wyznała Mazurówna w wywiadzie dla "Vivy!".

Tancerka i choreografka ma jednak pewną zasadę dotyczącą umawiania się z innymi. 

"Moim jedynym kryterium, jeśli chodzi o mężczyzn, ale i w ogóle o ludzi mnie otaczających, jest poziom ich inteligencji. Jestem na to szalenie wrażliwa i uczulona na głupotę innych. Jeśli stanąłby teraz przede mną Apollo, tyle że z połową mózgu, nie ma u mnie najmniejszej szansy. Jak miałam 18 lat, to Krzysztof Teodor Toeplitz, który był wprawdzie tylko kilka lat ode mnie starszy, ale już był uznanym, no, może nie literatem, ale dziennikarzem na pewno, krytykiem filmowym, mówił w sześciu językach, oszołomił mnie bogactwem swego umysłu" - dodała. 
Krystyna Mazurówna na Warsaw Fashion Day w 2021 roku
Krystyna Mazurówna na Warsaw Fashion Day w 2021 roku © AKPA

Gotowa na randki i seks

W rozmowie z dziennikarzem "Vivy!" Krystyna Mazurówna przyznała też, że impulsem do umówienia się z kimś jest "oszołomienie". Zdradziła też, że mimo 85 lat, zdaje sobie sprawę, jak ważne jest życie intymne. Tancerka wciąż liczy na to, że w swoim życiu uda jej się jeszcze spotkać kogoś wyjątkowego, w kim będzie mogła ponownie się zakochać. 

"Moja idolka Urszula Dudziak, która jest młodszą koleżanką, ale też jest po osiemdziesiątce, mówi, że miłość jest ważna w każdym wieku, a już seks to w ogóle najważniejszy. Dla mnie ten seks nie jest celem, ale jest niezbędnym warunkiem" - zaznaczyła Mazurówna.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Materiały WP
Materiały WP © Materiały własne
Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni