Mówi o zazdrości w związku. Zaskakujące słowa

Sylwia Peretii zdobyła grono fanów, pojawiając się w popularnym reality-show TTV. Celebrytka pojawiła się w programie w 2020 roku.

- Jest to całkiem fajny program, po ciężkim dniu fajnie go wrzucić i po prostu się zresetować. Po drugie, uważam się za królową własnego życia; jakie by ono nie było - tłumaczyła kiedyś w rozmowie z Plotkiem.

Gwiazda "Królowych życia" niedawno otworzyła się na temat związku. W rozmowie z mediami Peretti opowiedziała, w jaki sposób podsyca ogień namiętności. Jej wyznanie może zaskoczyć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W rozmowie z "Super Expressem" "królowa życia" wspomniała, że całkiem niedawno zastanowiła się nad korzyściami z odczuwania zazdrości w związku. Peretti wyznała reporterowi, że "nutka zazdrości" okazała się dla niej niesamowicie pozytywnym uczuciem.

Sylwia Peretti niedawno wypuściła własną linię perfum. Opowiadając o stworzonych zapachach oraz samej ich nazwie, celebrytka przyznała, że nawiązują one do jej charakteru.

- Ich nazwa mówi sama za siebie; nieposkromiona. I taka właśnie jestem. Moje perfumy są niesamowicie seksualne i sensualne. Jest w nich na pewno troszkę porno, ale takiego zdrowego. Lubię otulić nimi swoje ciało, ale przede wszystkim lubię seks - tłumaczyła "królowa życia".

Peretti podkreśliła, że zapach partnera w relacji intymnej jest bardzo ważny. Według Sylwii bardzo często to właśnie zapach sprawia, że ludzie czują do siebie pociąg.

- Tak jak od miłości do nienawiści, tak od dobrego zapachu do seksu jest bliska droga. Seks jest dla mnie bardzo ważny i przede wszystkim zdrowy - podsumowała.

Zobacz też: Ujawniła prawdę o Conanie. W komentarzach poruszenie

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl