Joga w więzieniu?
Na wydziale kryminologii University of Leicester prowadzona jest praca doktorska nt. wpływu jogi na... poprawę atmosfery więziennej. Eksperyment zakłada poprawę stanu emocjonalnego więźniów.
06.12.2010 | aktual.: 06.12.2010 21:40
Na wydziale kryminologii University of Leicester prowadzona jest praca doktorska nt. wpływu jogi na... poprawę atmosfery więziennej. Eksperyment zakłada poprawę stanu emocjonalnego więźniów.
- Wierzę, że więźniowie mogą odnieść pożytek z uprawiania jogi, ponieważ poprawia ona rozumienie, samoakceptację, spokój i dobre samopoczucie - mówi Rose Parkes, która wcześniej pracowała jako kurator i zauważyła dobry wpływ tej techniki na budowanie pozytywnych związków z innymi osadzonymi.
Doktorantka bada sposób, w jaki aktywność duchowa wzmacnia i motywuje więźniów do przetrwania kary więzienia oraz sprawdza, czy praktyka jogi pomaga uzyskać kryteria "zdrowego więzienia", ustanowione przez rząd brytyjski w 2008 roku, a polegające na eliminacji samobójstw, samookaleczeń i przemocy.
Parkes uważa, że joga może zaoferować odbywającym karę odpoczynek fizyczny i psychiczny, zamieniając cele więzienne w azyl, gdzie więźniowie mogą uczyć się samodyscypliny i umiejętności koncentracji.
- Jeśli osadzeni będą lepiej potrafili radzić sobie ze swoimi emocjami, szczególnie strachem i złością, wówczas rzadziej skrzywdzą siebie i innych - dodaje Parkes.