Julia Kukiz jest w ciąży. Udało się jej to zachować w tajemnicy
Córka Pawła Kukiza wkrótce urodzi swoje pierwsze dziecko. Przyszły dziadek nie chwalił się tym publicznie. Dopiero teraz Kukizówna ujawniła swój błogosławiony stan, pokazując wymowne zdjęcie.
Julia z tatą i siostrą przed laty
Informacja o ciąży Julii Kukiz zaskoczyła wielu. Wcześniej nie pisnęła ani słówka, dzieląc się radosną nowiną przed samym rozwiązaniem. Jej ojciec również zachował ten fakt dla siebie i nie opowiadał, jak bardzo podekscytowany jest na myśl o zostaniu dziadkiem. Pozwolił córce zdecydować, czy i kiedy powie, że zadebiutuje w tak ważnej życiowej roli – roli mamy.
Paweł Kukiz będzie dziadkiem
30-latka pokazała na Instagramie efekty sesji ciążowej. Zrobiła to, a jakże, w Dzień Dziecka. Okazuje się, że Julia jest w 39. Tygodniu ciąży i lada moment na świecie pojawi się jej syn. Zdecydowała, że nie będzie ukrywać płci dziecka.
"Ani ze mnie modelka, ani (z częstotliwością wrzucania prywatnych fot) raczej nie aspiruję do bycia instamamą. Ale że mam fajne zdjęcia i ostatnie dni w tym naprawdę cudownym stanie, to chcę się podzielić tym pięknym momentem! Pozdrawiam wszystkie dzieciaczki i obecne i przyszłe mamy!" – napisała dumna Kukizówna.
Dziecko jest owocem jej małżeństwa, które zawarła latem 2018 r. Tożsamość męża zachowała dla siebie. Córka polityka i muzyka bardzo dba o swoją prywatność. Jedyne, co o niej wiadomo, to to, że ukończyła studia na Uniwersytecie Wrocławskim i pracuje jako graficzka.
Nie zależy jej na popularności, pragnie normalnego życia z dala od medialnego szumu. Udzieliła tylko jednego wywiadu, w którym opowiadała o swojej pasji do mody. – Moda to dla mnie nie tylko ubrania, ale przede wszystkim dziedzina sztuki, a ze sztuką właściwie w jakiś sposób byłam związana zawsze. Nie wiem, w którym dokładnie momencie pojawiło się zainteresowanie modą, ale z tego, co pamiętam, to już od dzieciństwa lubiłam oglądać pokazy mody, podziwiać największych projektantów i przebierać siostry i kuzynki – powiedziała swego czasu Plotkowi.
Podkreśliła, że bliscy bardzo jej kibicują. - Zawsze mnie wspierają, od tego jest rodzina. Siostra chyba najbardziej znosiła moje dylematy przy realizacji kolekcji, bo to u niej w Warszawie najwięcej czasu spędziłam. Więc jestem jej wdzięczna za cierpliwość, wsparcie i wyrozumiałość – stwierdziła.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
