Justyna Żyła obwinia męża o rozwód. "Facet zawsze winny"
Justyna Żyła w drugim odcinku swojego programu powiedziała wprost, że winę za rozstanie zawsze ponosi mężczyzna. A wydawało się, że ona i Piotr dawno już zakopali topór wojenny.
Justyna Żyła nigdy nie kryła się ze swoimi uczuciami. To za jej sprawą dowiedzieliśmy się, że znany skoczek opuścił rodzinę. Porzucona żona dzięki licznym, bardzo emocjonalnym wpisom zyskała sławę. Dzisiaj ma program "Justyna Żyła. Pierzemy brudy do czysta!", wkrótce wystąpi też w "Tańcu z gwiazdami". Nie tak dawno przekonywała też, że wybaczyła byłemu i ma z nim dobre relacje. Teraz okazuje się, że może nie do końca jest tak, jak mówi.
W drugim odcinku "Pierzemy…" Żyła zasugerowała, że to jej eks-partner stoi za rozpadem ich związku. – Zawsze facet jest winny. Wiecie o tym – powiedziała skłóconym przyjaciółkom, próbując je pogodzić. Wcześniej jeszcze podczas wywiadu dla serwisu Newseria stwierdziła, że przeżyła żałobę po zakończonym związku. – Jedni siedzą w samotności, płaczą w poduszkę i tak dalej. Ja potrzebowałam się wykrzyczeć, ja nie umiem dusić w sobie – przyznała.
Zobacz także: #11pytań: W pracy często boi się o życie. W zamian dostaje grosze
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
