Już tak nie wygląda. Anna Wendzikowska zmieniła fryzurę

Gwiazdy "nie żałują" swoich długich włosów. Odważnie siadają na fotelu w salonie fryzjerskim i poddają się ostrym cięciom. Być może to efekt odczuwalnej w powietrzu nadchodzącej wiosny. A może to kwestia trendów, które lansują krótkie fryzury: od chłopięcej pixie, przez szaloną mixie, aż po eleganckiego boba. Tak czy owak, gwiazdy niemalże tłumnie odczuły potrzebę metamorfozy. W przypadku Anny Wendzikowskiej – zmiana okazała się bardzo korzysta.

Nie liczy się długość włosów, a jakość. Zdrowe końcówki i błyszczące kosmyki to kwestia priorytetowa. Z jednej strony trendy promują drapieżne, rozmierzwione i niedbałe kosmyki, które idealnie dopełnią wizerunek współczesnej buntowniczki.

Z drugiej strony modne są ostre i geometryczne cięcia "pod linijkę", których minimalistyczna forma tworzy elegancki efekt. Do której "drużyny" wstąpiła Ania Wendzikowska?

Dziennikarka poszła śladami Chiary Ferragni i zdecydowała się na szykownego boba. Długie i wysuszone włosy są już wspomnieniem. Klasyczna fryzura Anny Wendzikowskiej dodała włosom objętości, a także sprawiła, że twarz zyskała odpowiedni owal.

Gwiazda wystylizowała fryzurę z przedziałkiem pośrodku. Włosy zostały lekko podkręcone na szczotce, dzięki czemu "bob" doskonale wyeksponował swoją subtelną formę.

Chociaż Ania Wendzikowska ścięła włosy o jakieś 20 cm – zmiana robi wrażenie. Z cieniowanych włosów i mnogości warstw, które opadały u nasady i puszyły się na końcach - poszła w stronę prostej linii.

Włosy momentalnie zyskały więcej wigoru, włókna uniosły się u nasady, a całość dopełnił blask i głęboki brąz, który koresponduje z odcieniem oczu dziennikarki. To zdecydowana zmiana na plus.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl