Piszą w sieci: kompromitacja, żenada. Kaczmarek broni narzeczonego

Konrad Bukowiecki cieszył się z sukcesu narzeczonej Natalii Kaczmarek
Konrad Bukowiecki cieszył się z sukcesu narzeczonej Natalii Kaczmarek
Źródło zdjęć: © X, pkolpl

10.08.2024 09:51, aktual.: 10.08.2024 10:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Polska lekkoatletka Natalia Kaczmarek zdobyła na igrzyskach olimpijskich w Paryżu brązowy medal w biegu indywidualnym na 400 m. Natomiast jej narzeczony Konrad Bukowiecki nie zakwalifikował się do finału w pchnięciu kulą, przez co spotkał się z krytyką w sieci. Ukochana stanęła w jego obronie.

Przywoziła już medale z mistrzostw Europy i świata. Teraz Natalia Kaczmarek zdobyła swój trzeci medal olimpijski. Trzy lata temu na igrzyskach w Tokio zdobyła złoto w sztafecie mieszanej oraz srebro w sztafecie 4x400 m. Teraz w Paryżu udało jej się wywalczyć brąz w biegu indywidualnym na 400 m.

To pierwszy medal polskich lekkoatletów na tegorocznych igrzyskach olimpijskich. Kaczmarek ukończyła bieg z czasem 49,98 s. Polska biegaczka przyznała potem, że gdyby bieżnia była sucha, to pobiłaby swój życiowy rekord, a jednocześnie rekord polski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Konrad Bukowiecki spotkał się z krytyką w sieci

Z sukcesu Natalii Kaczmarek cieszył się wraz z nią jej narzeczony Konrad Bukowiecki, który na igrzyskach olimpijskich w Paryżu nie awansował do finału pchnięcia kulą. W klasyfikacjach zajął 28. miejsce. Warto jednak wspomnieć, że mężczyzna od dłuższego czasu zmaga się z urazami i kontuzjami. Lecz i tak po występie w stolicy Francji spotkał się z falą krytyki.

"Wycieczkowicz, kompromitacja, żenada, beznadzieja… To tylko niektóre z określeń, które przez ostatnie dni dane jest mi czytać w komentarzach i wiadomościach" – napisał na Facebooku. W obronie Bukowieckiego stanęła jego ukochana.

Natalia Kaczmarek broni narzeczonego

– Czasami nie rozumiem niektórych kibiców. Widziałam, że już po półfinale część osób pisała: słaby bieg. Ludzie, bieg na 49,5 jest słaby? Te oczekiwania zdecydowanie poszybowały w kosmos – zaczęła zbulwersowana.

– Trzeba pamiętać o zwycięstwach, które były. Nie da się osiągać sukcesów przez dziesięć lat cały czas. Każdy prędzej czy później płaci się za to zdrowiem, czy zniżką formy. Chciałabym, aby ludzie o tym pamiętali. Konrad czy nasza sztafeta zdobywali ważne medale. Tego się nie wymaże z historii, że był wicemistrzem Europy czy finalistą olimpijskim – dodała podczas spotkania z dziennikarzami.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP
Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (74)
Zobacz także