Karlie Kloss w seksownych groszkach Diora

Get the look

W roli głównej czarna, lekka jak mgiełka i usiana drobnymi groszkami sukienka, która – choć ma niewinny krój i materiał kojarzący się z dziewczęcością – jest bardzo, bardzo sexy.

Sukienka jest tak transparentna, że przez kropkowy materiał przebija się bielizna. Co ciekawe, są to wysokie majtki, będące połączeniem bielizny w stylu retro ze sportowymi bokserkami.

To pomysł żywcem zaczerpnięty z wybiegu Christiana Diora, ale mamy wrażenie, że powstał z myślą o tak przebojowych i zmysłowych kobietach, jak Karlie Kloss.

Prześwity to nie wszystkie seksowne elementy tej stylizacji. Równie zmysłowy jest dekolt sukienki, kończący się niewiele powyżej pępka.

Oprócz groszkowej sukienki, płaszcz chroniący przed zimnym jesiennym powietrzem Nowego Jorku. Co ciekawe, tego wieczoru Karlie Kloss miała dwa okrycia - czerwone i czarne.

Który wygląda lepiej w zestawieniu z groszkową sukienką w stylu retro? Naszym zdaniem czerwony, bo ożywił nieco stylizację Karlie Kloss i idealnie skomponował się z makijażem, w którym pierwsze skrzypce odgrywała czerwona pomadka.

Równie ciekawe, co sukienka, są dodatki. Mała kopertówka z grafiką na przodzie to również projekt domu mody Dior.

Podobnie jak białe szpilki na bardzo niskim obcasie, które ozdobione zostały na pięcie zabawną kokardką z przesłaniem.

Mamy wrażenie, że czarne napisy wracają do łask i jeszcze nie raz będą pojawiać się w stylizacjach gwiazd i trendsetterek.