FitnessKarolina Ferenstein-Kraśko przełamuje bariery. Sprawdziłyśmy, czy warto

Karolina Ferenstein-Kraśko przełamuje bariery. Sprawdziłyśmy, czy warto

Karolina Ferenstein-Kraśko przełamuje bariery. Sprawdziłyśmy, czy warto
Źródło zdjęć: © Instagram.com
07.09.2017 20:29, aktualizacja: 18.09.2017 08:41

Karolina Ferenstein-Kraśko nie należy do delikatnych. Córka właścicieli stadniny koni w Gałkowie i żona znanego dziennikarza wrzuciła do sieci nagranie, na którym pływa w Krutyni w strugach deszczu. Zahartowanej fance koni niestraszna niska temperatura wody ani powietrza. - Tylko najtwardsi dzisiaj pływają - przekonuje, umilając sobie pierwsze dni września kąpielą w chłodnej rzece. Mało osób decyduje się na tę formę relaksu, a szkoda. Zimna woda, jak się okazuje, ma sporo zalet.

Żona Piotra Kraśki to naprawdę twarda sztuka. Pierwsze, deszczowe i zimne dni spędza w Gałkowie, gdzie wraz z rodzicami prowadzi ukochaną stadninę koni. Po godzinach oddaje się relaksowi nad płynącą nieopodal Krutynią. Choć temperatura w rzece pozostawia wiele do życzenia piękna Karolina z przyjemnością oddaje się zimnym kąpielom. Słusznie, bo na temat zdrowotnych właściwości takich kąpieli możnaby długo się rozpisywać.

Zimną kąpiel warto wziąć po intensywnym wysiłku fizycznym. Jazda konna, na rowerze czy bieganie nadwyrężają mięśnie i mogą stać się przyczyną sztywnienia albo zakwasów. Zimno natomiast zmniejsza opuchliznę nóg i pomaga na wszelkiego rodzaju bóle mięśniowe. Nic dziwnego, że jej zbawienne właściwości wychwalają sportowcy. Ale nie tylko, bo chłodnych kąpieli chętnie zażywają osoby, zmagające się z reumatyzmem. Mają one zmniejszać dolegliwości związane z ich przypadłością. Zimna woda sprawia także, że jej fani są bardziej zahartowani i cieszą się wyższą odpornością na choroby zakaźne niż inni.

Zimna kąpiel poprawia nastrój! To nie żart, choć tak mogłoby wydawać się, kiedy pomyślimy o pierszych sekundach moczenia nóg w polskim morzu. Opinie morsów i fanów zimnego prysznica wskazują jednak, że kąpiel w lodowatej wodzie przyczynia się do lepszego samopoczucia w ciągu dnia. Za ten stan odpowiedziadają beta-endorfiny, które wydzielają się po wejściu pod zimny strumień. Za sprawą zimna człowiek staje się radosny i pełen energii, a poza tym jest także mniej wrażliwy na ból. Niech nie zniechęca was więc uczucie porównywalne do setek igieł wbijanych w ciało. Trwa ono tylko chwilę, a efekty są odczuwalne o wiele dłużej!

Nie przekonują cię powyższe argumenty? Może w takim razie zachętą do zimnych kąpieli okaże się ich zbawienne oddziaływanie na urodę. Kąpiele w zimnej wodzie bowiem ujędrniają skórę i wyrównują jej koloryt, a także sprawiają, że nabiera młodszego wyglądu. Co więcej, chłodna woda sprawia, że metabolizm przyśpiesza, a tym samym organizm jest w stanie spalić więcej kalorii.

Trzeba pamiętać jednak, że lodowate kąpiele nie są jednak dla każdego. Unikać ich powinni ludzie z problemami związanymi z układem krążenia, np. cierpiący na zaburzenia rytmu serca. Kontakt z zimną wodą sprawia bowiem, że serce zaczyna szyciej bić, a to może okazać się niebezpieczne. Jeśli jesteś w ciąży, także powinnaś zrezygnować z chłodnych kąpieli, przynajmniej do momentu ich konsultacji z lekarzem.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (15)
Zobacz także