Katarzyna Skrzynecka o utraconych ciążach. "Pomagam innym"
Katarzyna Skrzynecka jest szczęśliwą mamą małej Alikii. Długo jednak na nią czekała. Latami starała się zajść w ciążę, co kończyło się poronieniami. Swoim doświadczeniem dzieli z innymi kobietami. – Mam bardzo dużo pięknych listów – mówi.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dla Katarzyny Skrzyneckiej dziecko było zawsze priorytetem. Marzenie o macierzyństwie było tak silne, że mimo licznych niepowodzeń, aktorka walczyła. Straciła kilka ciąż.
– Zawsze podkreślałam w wywiadach, że nie poddawałam się przez wiele lat i jak urodziłam córkę, byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie – opowiada "Faktowi" Katarzyna Skrzynecka. I dodaje, że dostaje wiele listów od kobiet w podobnej sytuacji. – Przyznawały, że już nigdy nie chcą tej traumy przechodzić i podejmować kolejnych prób, bo to się na pewno nie uda – mówi.
W rozmowie Skrzynecka zauważa, że jej historia pomogła zmienić nastawienie wielu marzących o ciąży. Miała i ma bowiem dla nich jedną odpowiedź. – Zawsze tłumaczyłam, że dopóki medycyna im nie powie, że z jakiegoś powodu nie mogą zostać mamami i wiek na to pozwala, trzeba próbować – dodaje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
