Blisko ludziKażde ciało jest gotowe na plażę. Ewa Zakrzewska chce nauczyć Polki samoakceptacji

Każde ciało jest gotowe na plażę. Ewa Zakrzewska chce nauczyć Polki samoakceptacji

Każde ciało jest gotowe na plażę. Ewa Zakrzewska chce nauczyć Polki samoakceptacji
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne
Patrycja Ceglińska-Włodarczyk
05.07.2020 08:33, aktualizacja: 05.07.2020 12:32

Ewa Zakrzewska nie boi się odsłaniać ciała. Ostatnio opublikowała wideo, na którym jest topless i uświadamia swoje fanki, że nie muszą "robić formy", aby wyjść na plażę w kostiumie kąpielowym. – Dziewczyny myślą, że jak nie mają odpowiedniego ciała, to nie mogą założyć bikini – komentuje modelka w rozmowie z WP Kobieta.

Sezon wakacyjny właśnie się rozpoczął, a od kilku tygodni w mediach społecznościowych pojawiają się akcje pt. "Ciało gotowe na plażę" czy "Bikini body w 2 tygodnie". Popularne trenerki oferują treningi i jadłospisy, dzięki którym w miesiąc można osiągnąć efekt "wow" i w końcu bez kompleksów wyjść na plażę w kostiumie kąpielowym.

"Lato już za pasem. Ogłaszam pełną mobilizację w walce o piękną sylwetkę i królowanie na plaży, działce czy deptaku" – pisała dwa tygodnie temu na Instagramie Ewa Chodakowska.

Takich postów w sieci jest więcej. Ewa Zakrzewska, modelka plus size, postanowiła zachęcić kobiety do czegoś innego.

"I znowu tysiące kobiet i mężczyzn nie wyjdzie na plażę przez kompleksy. Niedowaga, nadwaga, ginekomastia, rozstępy, bielactwo, lipodemia, ciąża i inne absurdalne powody do krępowania się i życia w trybie ograniczonym. A wy jesteście gotowi na plażę tu i teraz? Będziecie żałować, że pozwalacie rządzić swoim życiem innym" – napisała w jednym z postów na Instagramie.

W rozmowie z WP Kobieta modelka podkreśla, że każde ciało jest gotowe na plażę, kiedy jest zdrowe. Nieważne, czy nosimy rozmiar 36 czy 44. Każda kobieta jest piękna i każda może zakładać bikini.

– Problem jest taki, że trenerki namawiają do tego, aby być gotowym na plażę. To jest sugerowanie, że jeśli nie wyrobisz formy, nie możesz na nią pójść. Dziewczyny myślą, że jak nie mają "odpowiedniego" ciała, to nie mogą założyć bikini – tłumaczy Zakrzewska.

– Całe życie mieszkałam nad jeziorem i założyłam kostium, dopiero kiedy miałam 19 lat. Chodziłam kąpać się w nocy w T-shircie. Wstydziłam się, stresowałam. Miałam mnóstwo obaw przed pokazaniem się w kostiumie kąpielowym. Dużo dziewczyn do mnie pisze, że ma taki problem. Często są to osoby, które naprawdę nie mają się czego wstydzić. Przecież formy nie robi się dla wakacji tylko dla zdrowia – podkreśla modelka.

Przeczytaj: "Schudnij, a nie płaczesz". Ewa Zakrzewska pokazuje, jak wygląda body shaming po polsku

Nie tylko Ewa Chodakowska zachęca swoje obserwatorki, aby poprawiły swoje ciało na lato. Takich wpisów w sieci jest więcej. Można je znaleźć na stronach klinik medycyny estetycznej, mniej znanych trenerów czy influencerów.

"Gotowa do lata, a wy?" – zapytała swoje fanki Kasia Dziurska. Pytanie: co to znaczy "gotowa do lata" i kiedy staję się wystarczająco gotowa, aby włożyć bikini?

– Hasło bikini body jest bardzo nośne. Mnie wkurzają komunikaty wysyłane przez fit trenerki. Wiele dziewczyn nie czuje, że ma ciało, które mogą pokazać, czują się źle. Wpadają w kompleksy. Nikt nie bierze pod uwagę stanu zdrowia tych odbiorców. Często to są szybkie diety, które przynoszą szybkie efekty. Ale czy to jest zdrowe? – zastanawia się blogerka.

– W tej komunikacji też nikt nie bierze pod uwagę zdrowia psychicznego. Ani razu nie znalazłam nawet wzmianki w postach fit guru o to, że warto skontaktować się z psychologiem. To jest koncentrowanie się tylko na tym, żeby wyglądać idealnie – mówi Zakrzewska.

Sama spotkała się z przykrymi uwagami na temat swojego wyglądu. Jej zdaniem w takich sytuacjach najbardziej pomaga pewność siebie.

– Bawi mnie zakładanie bikini i wychodzenie z wielkim flamingiem na plażę. Chętnie zrobię show przed wszystkimi, którym nie podoba się moje ciało. Zdarzało się, że ktoś patrzył na mnie krzywo. Ale ja z wielkim uśmiechem przechodziłam obok tych osób, co wprowadzało je w zakłopotanie. Warto być pewnym siebie w takich sytuacjach – radzi.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (38)
Zobacz także