Kiedy choruje krew – choruje cały organizm
Morfologia krwi należy do podstawowych badań diagnostycznych. Jest szybkie, tanie i proste. Dostarcza istotnych informacji o ogólnym stanie zdrowia. Jest bardzo istotnym badaniem dla kobiet. Nawet, gdy czujesz się dobrze morfologię wykonuj co najmniej raz w roku. Pozwoli to ocenić czy twój organizm działa prawidłowo i gdzieś nie czai się podstępna choroba.
Morfologia krwi należy do podstawowych badań diagnostycznych. Jest szybkie, tanie i proste. Dostarcza istotnych informacji o ogólnym stanie zdrowia. Nawet, gdy czujesz się dobrze morfologię wykonuj co najmniej raz w roku. Pozwoli to ocenić, czy twój organizm działa prawidłowo i czy gdzieś nie czai się podstępna choroba.
Krew jest żywą tkanką złożoną z komórek, czyli krwinek czerwonych, białych i płytkowych, które zawieszone są w części płynnej krwi, zwanej osoczem. Jej składniki tworzą rozwinięty system obronny i transportowy - od niego zależy życie i zdrowie.
Morfologia to badanie, które pokazuje skład krwi krążącej po całym organizmie. Umożliwia rozpoznanie stanu zapalnego, infekcji, niedokrwistości i wielu innych procesów chorobowych. Zdaniem wielu lekarzy należy jednak wzbogacić morfologię o badanie poziomu cukru oraz cholesterolu. Kompleksowo powinno się także wykonać badanie moczu oraz tarczycy, której niedoczynność może powodować obfite miesiączkowanie.
Proste badanie ratujące życie
- Morfologia powinna być standardowym badaniem dla każdego z nas – przekonuje Urszula Jaworska, twórczyni największego do niedawna w Polsce Banku Dawców Szpiku Kostnego. - Sama w 1994 r., bardzo dobrze się czując, zrobiłam morfologię w ramach medycyny pracy i… wykryto u mnie białaczkę.
Fundacja Urszuli Jaworskiej prowadziła nawet akcję, która miała na celu zwiększenie świadomości wykonywania morfologii. Na stronie www.medonet.pl powstał specjalny serwis . - Chcemy uświadomić i przekonać naszych użytkowników, że to proste badanie, jakim jest morfologia – pozwala wykryć wiele chorób w odpowiednim czasie. Warto dać sobie szansę na zdrowe życie – mówiła Edyta Figurny Puchalska z medonet.pl.
Kiedy zrobić morfologię krwi?
Odczuwasz ciągłe zmęczenie?
Przedłużający się stan wyczerpania, którego nie można powiązać z nadmiarem obowiązków, nieprzespanymi nocami i ubogoskładnikową dietą, może świadczyć o osłabieniu organizmu np. po infekcji. Na stan po przebytej ciężkiej infekcji może wskazywać obniżona liczba białych krwinek (leukocytów) w surowicy. Natomiast niewielka liczba czerwonych krwinek (erytrocytów) i niskie stężenie hemoglobiny może świadczyć o niedokrwistości, która często występuje przy nieprawidłowej diecie i obfitych miesiączkach. Może to także oznaczać niedobory żelaza lub witaminy B12 w diecie, patologię układu rozrodczego (mięśniaki) lub krwawienia z przewodu pokarmowego i wymagać konsultacji ze specjalistą.
Tracisz na wadze, choć nie jesteś na diecie?
Może to być sygnał świadczący o postępującej chorobie nowotworowej. Utrata masy ciała może być też objawem ogólnego wyniszczenia organizmu, np. w przebiegu alkoholizmu, innych chorób przewlekłych i niewydolności narządowych.
Często chorujesz?
Lekarz może podejrzewać zaburzenia odporności lub zaostrzenia przewlekłego stanu zapalnego. W morfologii wówczas można zaobserwować wzrost poziomu białych krwinek. Masz tendencję do łatwego powstawania siniaków i trudnego gojenia się ran? Obniżona liczba trombocytów może potwierdzać skazę krwotoczną, czyli skłonność do krwawień w obrębie tkanek skóry i błon śluzowych oraz narządów, najczęściej nosa i stawów.
Uwaga na niedokrwistość
Zmniejszenie stężenia hemoglobiny i najczęściej liczby krwinek czerwonych poniżej wartości – 12-16 g w 100 ml, nazywane jest niedokrwistością, czyli anemią.
Istnieje bardzo wiele przyczyn tego schorzenia. Może do nich doprowadzić między innymi niedobór żelaza, które jest głównym składnikiem hemoglobiny. Niedobór żelaza prowadzi do braku możliwości odbudowy krwi. Przyczyną anemii może być również nieprawidłowy rozwój prekursorów krwinek czerwonych w szpiku w następstwie braku niektórych witamin zwłaszcza witaminy B12 i kwasu foliowego. Niedokrwistości objawiają się bladością skóry, spojówek, osłabieniem, przyspieszeniem pracy serca oraz zmniejszoną tolerancją na wysiłek fizyczny. Choroba jest tak dokuczliwa, że czasem nawet uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Zdarza się też, że prowadzi do poważniejszych schorzeń. Długotrwała może spowodować wytworzenie się kamieni w pęcherzyku żółciowym.
Wiele kobiet ma anemię. Zazwyczaj jest ona związana z dużą utratą krwi podczas menstruacji oraz znikomym uzupełnianiem żelaza. Anemię niedoborową leczy się podając te substancje, których niedobór stwierdzono, czyli preparaty żelaza bądź witaminy B12 albo kwasu foliowego. Niedobór żelaza związany z dietą ubogą w żelazo może wystąpić u osób intensywnie odchudzających się, niekiedy także u osób stosujących źle prowadzoną dietę wegetariańską, ale także u kobiet, które obficie miesiączkują (utrata żelaza) i jednocześnie stosują dietę z małą zawartością produktów bogatych w żelazo.
Kuracja uzupełniania żelaza to proces, który powinien trwać przynajmniej pół roku – nie można poprawić kondycji krwi w tydzień czy dwa.
Kredowa cera oraz brak energii to główne symptomy tej choroby. Do innych, równie objawów, należą: uczucie przemęczenia, duszność, kołatanie serca (zwłaszcza podczas wysiłku), ciemniejsze niż zwykle zabarwienie moczu, sucha skóra, wypadanie włosów, kruchość i łamliwość paznokci, wewnętrzny niepokój.
Dieta zdrowa dla krwi
Niedobory żelaza są konsekwencją złej diety, nieumiejętnego odchudzania się i sięgania po słodycze, potrawy gotowe oraz przetworzone. Kiepskiej jakości jedzenie sprawa, że w naszym organizmie brakuje bardzo istotnego pierwiastka.
Bardzo istotna jest codzienna dieta, która musi zawierać produkty bogate w żelazo. Dbając o krew powinniśmy pamiętać, by w naszym menu gościło chude czerwone mięso, wątróbka, żółtka jaj oraz rośliny strączkowe. Najlepiej przyswajalnym przez organizm żelazem jest to pochodzące z krwistego steku, zatem od czasu do czasu powinniśmy sięgać po takie danie.
Uważa się, że średnie zapotrzebowanie na żelazo dla kobiet między 19 a 50 rokiem życia wynosi więcej niż dla mężczyzn, to znaczy odpowiednio 8 mg na dobę i 6 mg na dobę, zalecane spożycie wynosi odpowiednio 18 mg na dobę dla kobiet i 10 mg na dobę dla mężczyzn. Po 50 roku życia średnie zapotrzebowanie i zalecane spożycie żelaza dla kobiet zrównuje się z zapotrzebowaniem i spożyciem dla mężczyzn. Wiąże się to z menopauzą. U kobiet w ciąży średnie zapotrzebowanie na ten pierwiastek jest kilkakrotnie wyższe i wynosi około 23 mg na dobę (zalecane spożycie 27 mg/dobę). Są to dane dla Polski ustanowione przez Instytut Żywności i Żywienia.
Ryzyko przedawkowania żelaza
Mimo że większość ludzi zmaga się z brakami żelaza w organizmie, nie należy zapominać, że zdarzają się także przypadki nadmiaru tego składnika w organizmie. Jego przedawkowanie może być bardzo groźne dla naszego zdrowia.
Hemochromatoza wtórna to niezwykle groźne schorzenie, które może zostać wywołane m.in. przez anemię z nadmiarem żelaza, a także spożywaniem posiłków ze zbyt dużą zawartością żelaza. Pojawia się, gdy w trzustce, wątrobie i innych narządach odłoży się zbyt duża ilość żelaza.
Chorzy początkowo nie muszą odczuwać żadnych objawów. Jednymi z pierwszych symptomów są: bóle w prawym podżebrzu, ogólne osłabienie, spadek libido i bóle nadgarstków i rąk. Czasem występuje powiększenie wątroby oraz wodobrzusze, zaburzenia rytmu serca, a także przebarwienia skóry, zwłaszcza w miejscach często wystawianych na działanie promieni słonecznych.
Nieleczona hemochromatoza może doprowadzić do cukrzycy, a nawet uszkodzenia serca – kadriomiopatii – prowadzącego do wypychania krwi z serca na obwód ciała. Leczenie hemochromatozy polega na regularnym upuszczaniu krwi chorego w celu zmniejszenia nadmiaru żelaza. Nie należy spożywać alkoholu, ograniczyć mięso w diecie i wyeliminować z niej produkty zawierające żelazo oraz witaminę C.
opr.(gabi/mtr), kobieta.wp.pl