Kiedyś była idolką nastolatek. Teraz powraca i zalicza małe faux pas
Dziki print to niełatwy wzór do okiełznania. Drapieżnik potrafi wyglądać elegancko i efektownie, jeśli wpadnie w odpowiednie ręce. Czy takimi okazały się dłonie Hilary Duff? Mamy wątpliwości.
Kiedyś była inspiracją pokolenia Y. Debiutowała na początku millenium. Gwiazda Disneya wisiała na plakatach w pokojach nastolatek, które ubóstwiały uroczą Lizzie McGuire. Później o Hilary Duff zrobiło się znacznie ciszej. Dzisiaj próbuje powrócić do showbiznesu, ale już na wejściu - popełnia małą modową wpadkę.
Hilary Duff odczarowuje klasyczną szmizjerkę
Hilary Duff na nagrania do programu "Good Morning America" wybrała czerwoną sukienkę. Model w szkarłatnym i królewskim odcieniu przybrał formę szmizjerki – sukienki z kołnierzykiem i guzikami. Dół kreacji wyróżniał się strukturalną konstrukcją. Charakterystyczne prostokąty stworzyły efekt 3D, dzięki czemu sukienka zyskała wizualną lekkość oraz ciekawy, nieco op-artowy efekt.
Minimalistyczne szpilki i pleciona torebka w stylu vintage
Aktorka zestawiła sukienkę z minimalistycznymi sandałami na cienkiej szpilce, które trzymały się stopy z pomocą ultracienkich pasków. W rękę Hilary Duff chwyciła także czerwona torebkę, której haftowana forma przypomina model vintage lub pożyczony z szafy babci. I w tym momencie Hilary Duff mogłaby zakończyć swoją stylizacyjną opowieść, ale coś podpowiadało jej - może pogoda za oknem, a może podszepty tygrysa - żeby zarzucić na siebie jeszcze ciepły płaszcz w charakterny wzór.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stylizacyjne faux pas - cętki nie lubią się z czerwienią
Zasada numer jeden – aby wyglądać szykownie w dzikim princie, należy pozbyć się głębokich dekoltów, wycięć oraz mocno opinających sylwetkę fasonów. Zasada numer dwa - drapieżnik to egoista, który nie lubi obecności wyrazistych i walczących o uwagę kolorów. O ile zasadę pierwszą Hilary Duff opanowała do perfekcji, o tyle "wyłożyła się" na drugiej, zestawiając temperamenty wzór z równie temperamentną i namiętną czerwienią.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl