Zaczynała jako sprzątaczka. Teraz jej twarz rozpoznają wszyscy
Olivia Colman jest jedną z najpopularniejszych współczesnych aktorek. Znana z oscarowej "Faworyty" i serialu "The Crown", gdzie wcieliła się w królową Elżbietę II, nie marzyła o byciu aktorką. Wszystko stało się przez przypadek.
30.01.2023 | aktual.: 30.01.2023 21:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dziś mało kto nie zna nazwiska Olivii Colman. Brytyjska aktorka, laureatka Złotych Globów i najważniejszego w branży filmowej Oscara, którego zdobyła w 2019 roku za rolę królowej Anny w "Faworycie". To jednak nie jedyny raz, kiedy wcieliła się w królową. To właśnie ona odegrała rolę królowej Elżbiety II w trzecim i czwartym sezonie serialu "The Crown", który zdobył ogromną popularność na świecie. Ona sama królową się nie czuje. Nie lubi ścianek, jest wstydliwa, a jej ulubionym miejscem jest jej dom w Londynie.
Olivia Colman zaczynała od sprzątania domów
Olivia Colman dorastała w Norwich w Anglii. Nikt z jej rodziny nigdy nie występował na scenie. Początkowo miała zostać nauczycielką, lecz - jak przyznała - nie przykładała się zbytnio do nauki. Miała 16 lat, kiedy pierwszy raz wystąpiła w szkolnym przedstawieniu.
- Nie szła mi nauka, ale wzięłam udział w sztuce i pomyślałam: "Podoba mi się to". Byłam wesołym dzieckiem, ale niezbyt pewnym siebie. Bycie kimś innym było niesamowite. I jako ktoś inny mogłam robić rzeczy, których nigdy nie mogłabym zrobić jako ja - mówiła w rozmowie ze "Zwierciadłem".
Mimo wszystko, zapisała się do szkoły nauczycielskiej w Cambridge. Szybko jednak z niej zrezygnowała, a żeby móc zostać w mieście i się utrzymać, zaczęła sprzątać domy.
- Autentycznie kochałam to zajęcie. To była czysta satysfakcja z pracy. Mogłabym nadal to robić, gdyby nie to wszystko - powiedziała Colman.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktorką została przez przypadek
Los chciał, że przez zupełny przypadek związała się z amatorskim teatrem studenckim. To w nim zaczynała m.in. Emma Thompson, która jest dwukrotną zdobywczynią Oscara. Ostatecznie dostała się do szkoły aktorskiej, którą ukończyła w 1999 roku. Pracę aktorki rozpoczęła od brytyjskich seriali komediowych. Później pojawiła się na dużym ekranie.
Jej kariera rozkręciła się jednak dopiero przed czterdziestką. Zagrała drugoplanowe role w "Żelaznej Damie" i "Weekendzie z królem", a od 2013 do 2017 - pierwszoplanową w serialu "Broadchurch". W 2018 roku otrzymała główną rolę królowej Anny w "Faworycie", która przyniosła jej najważniejszego w karierze Oscara oraz dwa Złote Globy. Odegrała także kultową już rolę królowej Elżbiety II w trzecim i czwartym sezonie "The Crown".
Zobacz także: To nie Meryl Streep zdobyła rekordową liczbę Oscarów. O Edith i Colleen milczą kolorowe magazyny
Szczęśliwa żona i mama
Olivia Colman poznała swojego męża, pisarza Eda Sinclara, jeszcze w trakcie pobytu w Cambridge, kiedy sprzątała domy. On uczęszczał wówczas na tamtejszy uniwersytet. W 2001 roku stanęli na ślubnym kobiercu i są rodzicami trójki dzieci - dwóch synów i córki.
Aktorka mieszka obecnie z rodziną w domu w Londynie. To tam czuje się najlepiej i nie lubi, gdy musi wyjeżdżać. Stara się, by ich życie domowe było jak najbardziej "normalne".
- Tęsknię wtedy za domem i dziećmi. Nie śpię dobrze bez Eda. W Londynie mogę spędzić dzień w pracy, a wieczorem wrócić do rodziny i sąsiadów - ujawniła w wywiadzie.
Sama mówi o sobie, że jest wstydliwa. Nie lubi ścianek czy udziału w galach i imprezach branżowych, gdzie zawsze się krępuje.
- Stresuje mnie wbijanie się w niewygodne kiecki i buty na szpilkach. Trzeba bardzo na siebie uważać podczas tych wszystkich ceremonii. Musisz lepiej się zachowywać, bo ludzie naprawdę cię zauważają. Tymczasem ja nie lubię zamieszania wokół siebie. Najswobodniej, najlepiej czuję się w domu. Zawsze pierwsza opuszczam przyjęcia i jadę do siebie. Zakładam rozciągnięty sweter, ciepłe kolorowe skarpety i zaparzam sobie dobrej angielskiej herbaty. Jest wygodnie, przytulnie, swojsko - wyznała w rozmowie.
30 stycznia 2023 roku Olivia Colman skończyła 49 lat.
Zobacz także: Oscar przynosi pecha w życiu prywatnym? Te aktorki zapłaciły wysoką cenę za najwyższe filmowe wyróżnienie
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.