Kim Kardashian na okładce "Vogue Australia"

Kiedy w kwietniu 2014 roku zapozowała wraz z mężem Kanye Westem do pierwszej w swojej karierze okładki "Vogue US", w świecie mody zawrzało. Wówczas jeszcze nikt nie przypuszczał, że amerykańska celebrytka może znaleźć się na łamach tak prestiżowego magazynu. Obecnie Kim Kardashian regularnie pojawia się w roli gwiazdy różnych edycji "Vogue’a". Co więcej, zdążyła nas już przyzwyczaić do swojej obecności w modowych pismach.

Ostatnio amerykańska gwiazda stanęła przed obiektywem Lachlana Bailey przy okazji czerwcowej sesji dla "Vogue Australia". Jest to już druga okładka tej edycji pisma z udziałem słynnej Kardashianki. Za jej stylizacje odpowiadała bliska przyjaciółka, redaktorka mody - Christine Centenera. Przy okazji nowego projektu, gwiazda po raz kolejny zdecydowała się na projekt Australijczyka - Alexa Perry (w jego ubraniach pojawiła się już przy okazji pierwszej okładki "Vogue Australia"). Gorset jego autorstwa został zestawiony z obszerną bluzą Yeezy z kolekcji Kanye Westa.

Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie pierwsze zdjęcia z sesji. Porównując jej poprzednie okładki, uważamy, że na tej wygląda zdecydowanie najlepiej. Zgadzacie się z nami?

Kiedy w kwietniu 2014 roku zapozowała wraz z mężem Kanye Westem do pierwszej w swojej karierze okładki "Vogue US", w świecie mody zawrzało. Wówczas jeszcze nikt nie przypuszczał, że amerykańska celebrytka może znaleźć się na łamach tak prestiżowego magazynu. Obecnie Kim Kardashian regularnie pojawia się w roli gwiazdy różnych edycji "Vogue’a". Co więcej, zdążyła nas już przyzwyczaić do swojej obecności w modowych pismach.

Ostatnio amerykańska gwiazda stanęła przed obiektywem Lachlana Bailey przy okazji czerwcowej sesji dla "Vogue Australia". Jest to już druga okładka tej edycji pisma z udziałem słynnej Kardashianki. Za jej stylizacje odpowiadała bliska przyjaciółka, redaktorka mody - Christine Centenera. Przy okazji nowego projektu, gwiazda po raz kolejny zdecydowała się na projekt Australijczyka - Alexa Perry (w jego ubraniach pojawiła się już przy okazji pierwszej okładki "Vogue Australia"). Gorset jego autorstwa został zestawiony z obszerną bluzą Yeezy z kolekcji Kanye Westa.

Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie pierwsze zdjęcia z sesji. Porównując jej poprzednie okładki, uważamy, że na tej wygląda zdecydowanie najlepiej. Zgadzacie się z nami?

Kiedy w kwietniu 2014 roku zapozowała wraz z mężem Kanye Westem do pierwszej w swojej karierze okładki "Vogue US", w świecie mody zawrzało. Wówczas jeszcze nikt nie przypuszczał, że amerykańska celebrytka może znaleźć się na łamach tak prestiżowego magazynu. Obecnie Kim Kardashian regularnie pojawia się w roli gwiazdy różnych edycji "Vogue’a". Co więcej, zdążyła nas już przyzwyczaić do swojej obecności w modowych pismach.

Ostatnio amerykańska gwiazda stanęła przed obiektywem Lachlana Bailey przy okazji czerwcowej sesji dla "Vogue Australia". Jest to już druga okładka tej edycji pisma z udziałem słynnej Kardashianki. Za jej stylizacje odpowiadała bliska przyjaciółka, redaktorka mody - Christine Centenera. Przy okazji nowego projektu, gwiazda po raz kolejny zdecydowała się na projekt Australijczyka - Alexa Perry (w jego ubraniach pojawiła się już przy okazji pierwszej okładki "Vogue Australia"). Gorset jego autorstwa został zestawiony z obszerną bluzą Yeezy z kolekcji Kanye Westa.

Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie pierwsze zdjęcia z sesji. Porównując jej poprzednie okładki, uważamy, że na tej wygląda zdecydowanie najlepiej. Zgadzacie się z nami?

Kiedy w kwietniu 2014 roku zapozowała wraz z mężem Kanye Westem do pierwszej w swojej karierze okładki "Vogue US", w świecie mody zawrzało. Wówczas jeszcze nikt nie przypuszczał, że amerykańska celebrytka może znaleźć się na łamach tak prestiżowego magazynu. Obecnie Kim Kardashian regularnie pojawia się w roli gwiazdy różnych edycji "Vogue’a". Co więcej, zdążyła nas już przyzwyczaić do swojej obecności w modowych pismach.

Ostatnio amerykańska gwiazda stanęła przed obiektywem Lachlana Bailey przy okazji czerwcowej sesji dla "Vogue Australia". Jest to już druga okładka tej edycji pisma z udziałem słynnej Kardashianki. Za jej stylizacje odpowiadała bliska przyjaciółka, redaktorka mody - Christine Centenera. Przy okazji nowego projektu, gwiazda po raz kolejny zdecydowała się na projekt Australijczyka - Alexa Perry (w jego ubraniach pojawiła się już przy okazji pierwszej okładki "Vogue Australia"). Gorset jego autorstwa został zestawiony z obszerną bluzą Yeezy z kolekcji Kanye Westa.

Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie pierwsze zdjęcia z sesji. Porównując jej poprzednie okładki, uważamy, że na tej wygląda zdecydowanie najlepiej. Zgadzacie się z nami?

Kiedy w kwietniu 2014 roku zapozowała wraz z mężem Kanye Westem do pierwszej w swojej karierze okładki "Vogue US", w świecie mody zawrzało. Wówczas jeszcze nikt nie przypuszczał, że amerykańska celebrytka może znaleźć się na łamach tak prestiżowego magazynu. Obecnie Kim Kardashian regularnie pojawia się w roli gwiazdy różnych edycji "Vogue’a". Co więcej, zdążyła nas już przyzwyczaić do swojej obecności w modowych pismach.

Ostatnio amerykańska gwiazda stanęła przed obiektywem Lachlana Bailey przy okazji czerwcowej sesji dla "Vogue Australia". Jest to już druga okładka tej edycji pisma z udziałem słynnej Kardashianki. Za jej stylizacje odpowiadała bliska przyjaciółka, redaktorka mody - Christine Centenera. Przy okazji nowego projektu, gwiazda po raz kolejny zdecydowała się na projekt Australijczyka - Alexa Perry (w jego ubraniach pojawiła się już przy okazji pierwszej okładki "Vogue Australia"). Gorset jego autorstwa został zestawiony z obszerną bluzą Yeezy z kolekcji Kanye Westa.

Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie pierwsze zdjęcia z sesji. Porównując jej poprzednie okładki, uważamy, że na tej wygląda zdecydowanie najlepiej. Zgadzacie się z nami?

Kiedy w kwietniu 2014 roku zapozowała wraz z mężem Kanye Westem do pierwszej w swojej karierze okładki "Vogue US", w świecie mody zawrzało. Wówczas jeszcze nikt nie przypuszczał, że amerykańska celebrytka może znaleźć się na łamach tak prestiżowego magazynu. Obecnie Kim Kardashian regularnie pojawia się w roli gwiazdy różnych edycji "Vogue’a". Co więcej, zdążyła nas już przyzwyczaić do swojej obecności w modowych pismach.

Ostatnio amerykańska gwiazda stanęła przed obiektywem Lachlana Bailey przy okazji czerwcowej sesji dla "Vogue Australia". Jest to już druga okładka tej edycji pisma z udziałem słynnej Kardashianki. Za jej stylizacje odpowiadała bliska przyjaciółka, redaktorka mody - Christine Centenera. Przy okazji nowego projektu, gwiazda po raz kolejny zdecydowała się na projekt Australijczyka - Alexa Perry (w jego ubraniach pojawiła się już przy okazji pierwszej okładki "Vogue Australia"). Gorset jego autorstwa został zestawiony z obszerną bluzą Yeezy z kolekcji Kanye Westa.

Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie pierwsze zdjęcia z sesji. Porównując jej poprzednie okładki, uważamy, że na tej wygląda zdecydowanie najlepiej. Zgadzacie się z nami?

Kiedy w kwietniu 2014 roku zapozowała wraz z mężem Kanye Westem do pierwszej w swojej karierze okładki "Vogue US", w świecie mody zawrzało. Wówczas jeszcze nikt nie przypuszczał, że amerykańska celebrytka może znaleźć się na łamach tak prestiżowego magazynu. Obecnie Kim Kardashian regularnie pojawia się w roli gwiazdy różnych edycji "Vogue’a". Co więcej, zdążyła nas już przyzwyczaić do swojej obecności w modowych pismach.

Ostatnio amerykańska gwiazda stanęła przed obiektywem Lachlana Bailey przy okazji czerwcowej sesji dla "Vogue Australia". Jest to już druga okładka tej edycji pisma z udziałem słynnej Kardashianki. Za jej stylizacje odpowiadała bliska przyjaciółka, redaktorka mody - Christine Centenera. Przy okazji nowego projektu, gwiazda po raz kolejny zdecydowała się na projekt Australijczyka - Alexa Perry (w jego ubraniach pojawiła się już przy okazji pierwszej okładki "Vogue Australia"). Gorset jego autorstwa został zestawiony z obszerną bluzą Yeezy z kolekcji Kanye Westa.

Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie pierwsze zdjęcia z sesji. Porównując jej poprzednie okładki, uważamy, że na tej wygląda zdecydowanie najlepiej. Zgadzacie się z nami?