Kłopoty z fizjologią

Moja córeczka ma trzy latka i pięć miesięcy, od piętnastego miesiąca życia robi siku i kupkę do toalety. Jednak jakiś czas temu zaczął się problem: kilka razy dziennie robi siku w majtki, a nas woła dopiero potem, by poinformować, że juz ma mokro. Dodam, że mam bardzo udane małżeństwo, więc to nie może stanowić problemu. Ostatnio jednak mała miała problem z zasypianiem i chciała spać razem z nami. Kilka razy pozwoliliśmy jej na to, ale od kilku dni śpi znowu sama (oczywiście na początku bardzo płakała). Zastanawiam się, czy pójść zrobić badanie moczu.

Zawsze warto jest sprawdzić, czy za danym zachowaniem nie kryją się problemy zdrowotne. W Państwa przypadku mogłoby chodzić o infekcje związane z pęcherzem, refleks czy inne kłopoty. Jeśli wykluczymy kwestie fizjologiczne, uzyskamy pewność, że problem istnieje wyłącznie w sferze psychicznej. Łatwiej wtedy będzie szukać przyczyny i rozwiązać sytuację. Tymczasem zachęcam do spokoju, bo nerwowość tylko nasila problemy, a opanowanie i cierpliwość mogą je zniwelować.