Blisko ludziKobiety w biznesie się liczą, w zarządach się opłacają – III Kongres Kobiet

Kobiety w biznesie się liczą, w zarządach się opłacają – III Kongres Kobiet

Przykłady ze świata dowodzą, że obecność co najmniej trzech kobiet w zarządzie wpływa pozytywnie na wyniki finansowe firmy – zwrot z kapitału wzrasta o 10 procent, a zysk przed opodatkowaniem o kolejne 46 procent.

Kobiety w biznesie się liczą, w zarządach się opłacają – III Kongres Kobiet
Źródło zdjęć: © Barbara Pawlik/Biuro Prasowe Kongresu Kobiet

07.09.2011 | aktual.: 18.09.2011 10:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przykłady ze świata dowodzą, że obecność co najmniej trzech kobiet w zarządzie wpływa pozytywnie na wyniki finansowe firmy – zwrot z kapitału wzrasta o 10 procent, a zysk przed opodatkowaniem o kolejne 46 procent. Tymczasem szklany sufit wciąż istnieje – w polskich spółkach liczba kobiet w organach zarządczych nie przekracza jedności.

Opłacalna różnorodność w zarządzaniu oraz feministyczna perspektywa polityki ekonomicznej – to tematy konferencji prasowej, zapowiadającej serie warsztatów poruszających temat obecności kobiet w biznesie, w ramach III Europejskiego Kongresu Kobiet. Gośćmi Doroty Warakomskiej były Beata Jarosz i Lidia Adamska – członkinie zarządu Giełdy Papierów Wartościowych oraz Ewa Rumińska-Zimny, wykładowczyni ze Szkoły Głównej Handlowej, była dyrektor programu ONZ „Kobiety i gospodarka".

„Jednostkowa” kobieta

– Traktujemy różnorodność szeroko: nie tylko płeć, ale też zróżnicowanie optyki doświadczeń. Procesy decyzyjne skoncentrowane w rękach mężczyzn to strata potencjału osób tkwiących poza głównym nurtem podejmowania decyzji – mówi dr Lidia Adamska, członkini zarządu GPW, która pierwszego dnia III Europejskiego Kongresu Kobiet będzie ekspertką w panelu Henryki Bochniarz o szansach rozwojowych współczesnej Europejki. – Mniej niż jedna kobieta w zarządzie to za mało. Tylko odpowiednia masa krytyczna daje możliwość zaistnienia niewykorzystanego potencjału – dodaje.

Już w 2010 roku, z inicjatywy Giełdy Papierów Wartościowych, w kodeksie Dobrych Praktyk Spółek Giełdowych znalazła się rekomendacja zrównoważonego udziału kobiet i mężczyzn na stanowiskach decyzyjnych. – To pionierski krok na polskim rynku kapitałowym w stronę promowania różnorodności, jako minimalnego wymogu konkurencyjności. Jesteśmy otwarci na dalszą dyskusję – dr Adamska podkreśla skuteczność regulacji w przełamywaniu tradycyjnego myślenia w środowisku biznesowym, gdzie brakuje świadomości skali zmarnowanego potencjału.

Szklany sufit, lepka podłoga, ruchome schody

Giełda Papierów Wartościowych już po raz trzeci zebrała dane dotyczące udziału kobiet w organach zarządczych spółek giełdowych w badaniu „Kobiety w spółkach giełdowych. Potencjał różnorodności dla rozwoju firmy”.

Wśród wszystkich przebadanych 673 spółek zaledwie 6 procent prezesów to kobiety. Zeszłoroczne statystyki mówiły o 13 procentach kobiet na stanowiskach prezesów. Beata Jarosz, członkini zarządu GPW, która poprowadzi panel „Jak zwiększyć wpływ kobiet na zarządzenie firmami? Dobre praktyki”, tłumaczy tę zmianę: – Nie bazujemy już tylko na ankietach, które przesyłały do nas spółki. Odpowiadały na nie tylko te firmy, które miały się czym pochwalić. Dopiero z publicznie dostępnych danych wyłania się pełniejszy obraz.

POLECAMY:

Uwzględnienie w tym roku w badaniu wszystkich spółek giełdowych uwiarygodniło wyniki, ale równocześnie ujawniło pesymistyczne trendy. Optymistycznym akcentem jest fakt, że kobiety na stanowiskach prezesów są lepiej wykształcone od mężczyzn – aż 67 procent kobiet i tylko 44 procent mężczyzn ma wyższe wykształcenie. Raport GPW obala też mit, jakoby kobiety się nie wspierały. – Jeżeli kobieta jest prezeską, to wyższy odsetek kobiet trafia na stanowiska decyzyjne (57 procent). Bynajmniej nie jest to kolesiostwo. To ekonomicznie uzasadnione dostrzeganie potencjału innych kobiet – komentuje Beata Jarosz.

Ekonomia jest kobietą

– Zarządzanie różnorodnością opłaca się nie tylko na poziomie firmy, ale też na poziomie gospodarki, co uwypuklił globalny kryzys, który zachwiał wiarę w nieomylność rynku i w męski styl zarządzania – dr Ewa Rumińska-Zimny zapowiada panel „Feministyczna ekonomia”.

Idea feministycznej ekonomii bazuje na założeniu, że więcej kobiet na rynku pracy to większe PKB, większe wpływy z podatków i więcej dzieci. Badania demografów i analityków OECD jednoznaczne wskazują: kobiety mają więcej dzieci wtedy, kiedy pracują. – Rodzenie dzieci nie jest bezpłatne. Bez zrozumienia tego faktu, trudno jest podejmować dobre decyzje gospodarcze. Kraje skandynawskie wykorzystały to jako fundament swojego dobrobytu gospodarczego – tłumaczy dr Rumińska-Zimny. Im szybciej ekonomiści zauważą te perspektywę, tym szybciej będziemy się rozwijać – dodaje.

Różnorodnością można zarządzać

Giełda Papierów Wartościowych będzie również miejscem seminarium „Różnorodność, efektywność, sukces", inaugurującego projekt Diversity Index, któremu patronuje PKPP Lewiatan. Między innymi na bazie wniosków z paneli biznesowych wypracowany zostanie wskaźnik Diversity Index oraz narzędzie do samoaudytu, dzięki któremu firmy będą mogły same diagnozować, na ile zachowują standardy różnorodności, czyli stwarzanie równych szans w pracy wszystkim pracownikom – niezależnie od ich płci, wieku, (nie)pełnosprawności czy wyznania.

– Wnioski z wszystkich dyskusji panelowych zostaną zebrane w formie postulatów, które przedstawimy jako podsumowanie III EKK – zapowiada Dorota Warakomska, rzeczniczka Kongresu Kobiet.

Drugiego dnia III Europejskiego Kongresu Kobiet na warszawskiej Giełdzie, obok panelu poddającego dyskusji wyniki raportu GPW oraz poruszającego ideę feministycznej ekonomii, odbędzie się szereg równoległych paneli o tematyce biznesowej. Firma McKinsey&Company zaprezentuje dobre praktyki promowania różnorodności kadr menedżerskich opracowane w tegorocznym raporcie „Women Matter”. Ponadto: inspirujące historie kobiet biznesu, przełamywanie stereotypów i barier na rynku pracy, role kobiece i męskie w firmach rodzinnych oraz wzmacnianie przywództwa kobiet.

Na pewno nie zabraknie argumentów na to, że aktywna obecność kobiet w biznesie po prostu się opłaca.

POLECAMY:

Komentarze (0)