Tę piosenkę potępił papież. Przyniosła jej absolutną sławę

Namiętne słowa szeptane kochankowi w piosence "Je t'aime... moi non plus" oraz słynny model torebki sprawiły, że Jane Birkin, która zmarła 16 lipca 2023 roku w Paryżu, stała się nieśmiertelna. Jej największy hit potępił nawet papież. - To nie była nieprzyzwoita piosenka - mówiła po latach Jane.

Jane BirkinJane Birkin
Źródło zdjęć: © Getty Images
Aleksandra Zaprutko-Janicka

W niejednej scenie filmowej o zabarwieniu erotycznym, na serio i w parodii, nagle wybrzmiewają głębokie szepty "Je t'aime... moi non plus". To przepiękna i utalentowana aktorka Jane Birkin i ukochany bard Francji Serge Gainsbourg. Wtedy jeszcze nie byli kochankami, jednak w tle utworu napisanego przez artystę pobrzmiewają znaczące odgłosy.

Słynna piosenka, która stała się prawdziwym hymnem rewolucji seksualnej lat 60., wywołała prawdziwy skandal. Gdy po nagraniu utworu przetestowano jego odbiór w jednej z restauracji na niczego niepodejrzewających gościach, słuchający jej ludzie zamierali z widelcami w połowie drogi od talerza do ust. Byli zszokowani.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Torebka - najważniejszy dodatek w garderobie każdej kobiety. Zapraszamy na panel Domodi

Słynny utwór, w którym Jane Birkin zmysłowym głosem mówi o miłości, został zakazany w wielu krajach, a w wydawałoby się wyzwolonej Francji można go było słuchać dopiero po godzinie 23. Potępił go nawet papież Paweł VI. Lepszej promocji nie można było sobie wyobrazić.  

- To nie była nieprzyzwoita piosenka. Nie wiem, o co była ta cała awantura. W Anglii po prostu jej nie zrozumieli. Nawet teraz nie jestem pewna, czy złapali jej sens - opowiadała w 2004 roku aktorka.

Mistrz i muza

Sama Jane zadebiutowała w teatrze w 1964 roku, mając zaledwie 18 lat. Rok później premierę miał jej pierwszy film, a ona wyszła za kompozytora Johna Barry'ego, z którym doczekała się córeczki Kate i z którym rozwiodła się trzy lata później. W tym samym roku wyjechała do Francji, gdzie zdobyła rolę w melodramacie, choć nie znała języka.

Tam też poznała Serge'a Gainsbourga, starszego od niej o 18 lat piosenkarza, który zaproponował jej wspólne zaśpiewanie słynnej piosenki. Wcześniej spróbował z Brigitte Bardot, jednak jej mąż się wściekł, bo uwierzył plotkom, że erotyczne odgłosy w tle pierwszej wersji utworu to jego żona i piosenkarz uprawiający seks.

Serge i Jane w trakcie pracy nad utworem zbliżyli się do siebie. Ona była śliczna jak z obrazka, o nim mówiono, że jest tak brzydki, że aż piękny. Gdy w końcu wybuchła ich miłość, ich związek stał się pełen pasji, czasami aż za bardzo. W 1971 roku doczekali się córki, Charlotte, która została aktorką (zagrała m.in. główną rolę w "Nimfomance").

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Serge Gainsbourg & Jane Birkin - Je t'aime... moi non plus/Original videoclip (Fontana 1969)

Wybuchowa miłość

Jane była świeżo po rozwodzie, z malutkim dzieckiem. Nikt nie spodziewał się, że zwiąże się z pijącym, imprezującym playboyem, który miał - delikatnie mówiąc, trudny charakter. Mimo to szybko stała się jego muzą i jego ukochaną. Byli razem 12 lat, stając się najsłynniejszą parą bohemy lat 60. i 70. Stopniowo działo się między nimi coraz gorzej. Zaborczość i wybuchowość, która w przeszłości karmiła ich związek, z czasem stała się tym, co zaczęło go podkopywać.

Jane Birkin i Serge Gainsbourg
Jane Birkin i Serge Gainsbourg © Licencjodawca | Renn/All Film Archive/Mary Evans

Gainsbourg było o Birkin piekielnie zazdrosny. Urządzał awantury, pił, potrafił nawet pojawić się na planie filmowym z bronią w ręku, grożąc partnerom ekranowym ukochanej. Przerażona sytuacją Jane zabierała dzieci i uciekała do hotelu, czekając aż Serge się uspokoi. Nie chciała, by córeczki oglądały ojca w takim stanie. Rozstanie przyszło w 1982 roku, jednak francuski bard nigdy się z nim do końca nie pogodził. Później wciąż się przyjaźnili.

Birkin bag

Dwa lata po rozstaniu Jane i Serga światło dzienne ujrzał najsłynniejszy model torebki luksusowej na świecie, który potrafi obecnie osiągać zawrotne ceny. Birkin bag od marki Hermès został zaprojektowany po tym, jak dyrektor marki siedział obok Jane w samolocie. Aktorka przez lata nosiła rzeczy w zwykłym wiklinowym koszyku i gdy włożyła go do półki nad głową, wszystko się wysypało. Jak wyjaśniła dyrektorowi Hermèsa, nie potrafiła nigdzie znaleźć torebki na weekend, która by jej odpowiadała.

Podobno słynna Birkin bag została zaprojektowana w czasie pamiętnego lotu na... woreczku na wymioty, a prototyp trafił w ręce Jane w 1984 roku. Gdy torebka trafiła do sprzedaży, zaczęła osiągać zawrotne ceny (obecnie nawet do 500 tys. dolarów!), a w sklepach pojawiły się nawet listy oczekujących.

Legendarny prototyp został sprzedany 10 lipca 2025 roku na aukcji za 8,6 mln euro (ponad 36 mln zł). Kupił go japoński piłkarz Shinsuke Sakimoto, który prowadzi firmę zajmującą się obrotem używanymi towarami luksusowymi.

- Pierwsza na świecie torebka Birkin - unikatowy egzemplarz - jest teraz częścią naszej historii. Naszym celem jest uwypuklenie jej historii - nie jest ona pozycjonowana jako produkt komercyjny, ale raczej jako unikatowe archiwum kulturowe, które ucieleśnia historyczną i symboliczną wartość luksusu - wyjaśnił piłkarz.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dołącz do Klubu Świadomej Konsumentki
Dołącz do Klubu Świadomej Konsumentki © WP
Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni