Korzystała z toalety kilkadziesiąt razy dziennie. Prosiła mamę o śmierć

Aktorka Marianna Gierszewska otwarcie mówi o życiu ze stomią. - Czułam się nareszcie atrakcyjna. Paradoksalnie, no bo jak to z rozciętym brzuchem, z wielkimi bliznami, ze stomią, co też nie jest oczywistym codziennym widokiem, no to jak nareszcie atrakcyjna? - opowiada w jednym z niedawnych wywiadów.

Marianna GierszewskaMarianna Gierszewska żyje ze stomią
Źródło zdjęć: © AKPA

Marianna Gierszewska udzieliła ostatnio wywiadu serwisowi cozatydzien.tvn.pl, w którym podzieliła się swoimi trudnymi doświadczeniami z przeszłości. - Mam bogatą drogę za sobą. Bogatą w takim sensie, że trudną - przyznała. Ujawniła m.in., że jej matka rozważała aborcję, gdy była z nią w ciąży, poza tym Gierszewska ma za sobą rozwód rodziców, mobbing w szkole, zagrożenie życia oraz czteroletnią walkę z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego.

Marianna Gierszewska o życiu ze stomią

Aktorka od dłuższego czasu głośno mówi o życiu jako stomiczka. W rozmowie z Martyną Mikołajczyk przyznała, że decyzję o wyłonieniu stomii podjęła ze względu na okoliczności. - Przez prawie cztery lata byłam na każdym możliwym leczeniu, na każdym możliwym lekarstwie. Ja byłam chodzącą po prostu tablicą Mendelejewa - opowiadała.

Wspomina, że miała "każdy możliwy skutek uboczny lekarstw", a jednocześnie dopiero zaczynała liceum. - Opuchnięta buzia, wypadające włosy, łamiące się paznokcie, miesiączka, która się zatrzymała na prawie dwa lata, kiedy ja chodziłam do endokrynologa, do ginekologa, to usłyszałam, że mogę nigdy nie zajść w ciążę, mogę nigdy nie mieć już dzieci, bo moje hormony były tak pogubione - wyznała Gierszewska. Stomię określiła jako "ostatnią deskę ratunku".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ze stomią można żyć normalnie

Po wyłonieniu stomii poczuła się atrakcyjna. "Byłam chodzącą śmiercią"

Z początku Gierwszewska nie wiedziała, z czym wiąże się wyłonienie stomii, jednak była zdecydowana na próbę walki z chorobą. - Dla mnie każdy kolejny dzień życia w takim bólu i przy takich dolegliwościach to w ogóle nie było życie i ja też o tym mówiłam, zresztą nie raz, jak siedziałam na toalecie trzydziesty piąty raz danego dnia i się zwijałam z bólu na toalecie, to ja niejednokrotnie mówiłam do mojej mamy, żeby mnie po prostu zabiła, bo to było nie do zniesienia - wspomniała.

Pytana przez dziennikarkę wyznała, że po zabiegu nareszcie poczuła się atrakcyjna. - Paradoksalnie, no bo jak to z rozciętym brzuchem, z wielkimi bliznami, ze stomią, co też nie jest oczywistym codziennym widokiem, no to jak nareszcie atrakcyjna? - spytała. Podkreśliła jednak, że wcześniej zmagała się z częstymi wizytami w toalecie, była przygarbiona, obolała i odcięta od życia towarzyskiego. - Właściwie to ja byłam po prostu chodzącą śmiercią, to te dwa obrazy mają ogromny kontrast - stwierdziła.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie

Ledwo powstrzymywała łzy. "Ja też bardzo cię kocham"
Ledwo powstrzymywała łzy. "Ja też bardzo cię kocham"
Przeżyła poważny wypadek. "Uczyłam się chodzić na nowo"
Przeżyła poważny wypadek. "Uczyłam się chodzić na nowo"
Stonowana Melania Trump. Tak wyglądała na spotkaniu z księżną Kate
Stonowana Melania Trump. Tak wyglądała na spotkaniu z księżną Kate
Jadasz bułki? Bosacka mówi, która jest najzdrowsza
Jadasz bułki? Bosacka mówi, która jest najzdrowsza
Rozsyp pod śliwą we wrześniu. Nie nadążysz ze zbieraniem owoców
Rozsyp pod śliwą we wrześniu. Nie nadążysz ze zbieraniem owoców
"Nie mam męża". Mówi, z kim tworzy rodzinę
"Nie mam męża". Mówi, z kim tworzy rodzinę
Nie może mieć dzieci. "Powiedział mi, że była akcja ratowania życia"
Nie może mieć dzieci. "Powiedział mi, że była akcja ratowania życia"
Oszustwo na L4? Utrata świadczenia to dopiero początek
Oszustwo na L4? Utrata świadczenia to dopiero początek
Wyrzucasz do żółtego pojemnika? Nigdy więcej tak nie rób
Wyrzucasz do żółtego pojemnika? Nigdy więcej tak nie rób
Kupiła plecak ewakuacyjny. "Kto nie widział wojny, to nie zrozumie"
Kupiła plecak ewakuacyjny. "Kto nie widział wojny, to nie zrozumie"
Kot wskakuje na kolana? Daje ci jasny znak
Kot wskakuje na kolana? Daje ci jasny znak
Odeszła nagle w wieku 39 lat. Tak brzmiał ostatni SMS do męża
Odeszła nagle w wieku 39 lat. Tak brzmiał ostatni SMS do męża