Ksiądz o nowym grzechu. "Trzeba się spowiadać"
Ksiądz Sebastian Picur poruszył na TikToku powszechny we współczesnym świecie problem. Duchowny wyraźnie podkreślił, że takie zachowanie jest grzechem i należy się z niego spowiadać.
09.01.2024 | aktual.: 09.01.2024 19:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Księża katoliccy coraz częściej idą z duchem czasu i starają się docierać do młodych ludzi np. za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jednym z duchownych, który zdecydował się na taką formę przekazu jest ksiądz Sebastian Picur.
Udostępniane przez niego na TikToku krótkie filmiki cieszą się sporym zainteresowaniem odbiorców, o czym świadczą liczne komentarze pod nagraniami oraz pytania, jakie ksiądz otrzymuje i regularnie stara się na nie odpowiadać.
Zobacz także: Najgorsze pytanie do księdza. Nie zadawaj go na kolędzie
Z tego nowego grzechu trzeba się spowiadać
Ostatnio jednak na prowadzonym przez niego koncie pojawiło się przykuwające uwagę nagranie płaczącego chłopaka, który patrząc w kamerę, pyta: "Dlaczego mi to robicie?". Następnie duchowny zwraca uwagę na wyjątkowo powszechne w ostatnich latach zachowanie, które - jak podkreśla - także jest grzechem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Proszę pamiętać o tym, że hejt jest grzechem i z hejtu też trzeba się spowiadać i potem trzeba podjąć zadośćuczynienie, czyli naprawę wyrządzonej krzywdy - podkreślił stanowczo ks. Picur.
Komentarze internautów
Nagranie poruszyło obserwatorów, a w komentarzach pojawiło się wiele słów współczucia wobec nagrania płaczącego chłopaka, który - jak się okazuje - nazywa się Mirek i także jest aktywny w mediach społecznościowych.
"Szkoda Mirka... Widać, że jest samotny, a ten TikTok to taka odskocznia od szarej codzienności", "Przykre jest to, że Mirek jest hejtowany… A on sobie po prostu nagrywa filmiki, jak każdy inny twórca, nikomu przy tym krzywdy nie robiąc" - pisali.
Część internautów zgodziła się z księdzem. Pojawiły się też sugestie, że hejt powinien być karany. "Niejeden człowiek stracił życie przez bezwzględność innych osób" - podkreśliła jedna z obserwatorek.
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i potrzebujesz rozmowy z psychologiem, zadzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl