Kto chce współpracować z Melanią Trump? Amerykańscy projektanci zabrali głos
„Czy chcesz ubierać Melanię Trump?” Na to pytanie odpowiedzieli reprezentanci amerykańskiej branży mody. Jakie zdanie na ten temat mają Tom Ford, Marc Jacobs, Diane von Furstenberg, Thom Browne i wielu innych projektantów?
Kontrowersyjny apel Sophie Theallet wywołał prawdziwą burzę w amerykańskiej branży mody. Opinii projektantki, która uważa, że jej koledzy i koleżanki po fachu nie powinni wspierać pierwszej damy, nie podziela m.in. Tommy Hilfiger. Głos w tej sprawie zabrali również pozostali przedstawiciele świata mody. O to, czy chcieliby ubierać Melanię Trump, zapytał ich m.in. serwis Women’s Wear Daily. Podobne pytanie usłyszał Tom Ford w programie The View, prowadzonym przez Joy Behar. Jakie jest ich stanowisko?
Zobacz także:
Tom Ford
- Mamy nową pierwszą damę, Melanię Trump. Jest piękna, szczupła i będzie wyglądać świetnie w twoich ubraniach, nie sądzisz? – zapytała Toma Forda Joy Behar.
Po chwili milczenia, projektant odpowiedział:
_- Nie wiem. Kilka lat temu zapytano mnie, czy chcę ją ubierać, ale odmówiłem. _
- Nie pasuje do wizerunku mojej marki – wyjaśnił, a następnie dodał, że jego ubrania są „za drogie”, by nosiła je pierwsza dama, z której wizerunkiem powinny identyfikować się inne kobiety.
Jak się okazuje, Ford nie miał podobnych dylematów, kiedy ubierał Michelle Obamę. Otóż w 2011 roku, przy okazji spotkania pary prezydenckiej z rodziną królewską w pałacu Buckingham, żona obecnego amerykańskiego prezydenta miała na sobie elegancką suknię w kolorze kości słoniowej, stworzoną na specjalne zamówienie Toma Forda. Jej cena do tej pory nie jest znana. Wiadomo jednak, że najtańsza suknia jego projektu to wydatek około 5000 dolarów.
W tej sytuacji raczej nie mamy wątpliwości, że za odpowiedzią Toma Forda kryje się ogólna niechęć do współpracy z nową pierwszą damą.
Co na ten temat powiedzieli pozostali przedstawiciele branży?
Diane von Furstenberg
_- Donald Trump zwyciężył w wyborach I będzie naszym prezydentem. Melania zasługuje na szacunek jak każda inna pierwsza dama. Rolą przedstawicieli modowej branży jest promowanie piękna i różnorodności. Musimy być najlepsi i dawać innym przykład. _
Marc Jacobs
- Nie mam żadnego interesu w ubieraniu Melanii Trump. Nie widziałem listu Theallet. Osobiście wolę przełożyć swoją energię na pomaganie tym, którzy zostaną skrzywdzeni przez Trumpa i jego zwolenników.
Cynthia Rowley
- W środku tej gorącej debaty, takie pytanie jest nieistotne. Ona może kupić to, co chce, więc jak niby mamy to kontrolować? To, że ma na sobie ubranie od projektanta, nie znaczy, że projektant popiera ją, jej męża i ich poglądy.
Thom Browne
_- Ze względu na szacunek i pozycję pierwszej damy Stanów Zjednoczonych, to byłby dla mnie wielki zaszczyt dostać taką propozycję. _
Derek Lam
- Nie znam osobiście Melanii Trump, więc nie będę oceniał jej jako osoby. Z pewnością nie widzę siebie w roli osoby zaangażowanej w prezydenturę Trumpa.
Phillip Lim
- Okres prezydenckich wyborów był jak huśtawka emocjonalna. Ich wyniki potwierdziły tylko moje stanowisko, że jako firma musimy być wierni swoim wartościom i nasze sentymenty są wciąż te same. Jako globalna marka, zawsze szukamy parterów, z którymi wiążą nas autentyczne relacje, kobiet i mężczyzn o podobnych wartościach, pragnieniach i ideologiach – integracji, różnorodności, sprawiedliwości, świadomości, innowacji…Nie mamy takich relacji z Donaldem Trumpem i nie przewidujemy ich w najbliższej przyszłości.
Vera Wang
_- Nikt nie kontaktował się z nami w trakcie kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa. Uważam jednak, że pierwsza dama powinna wspierać amerykańską modę, tak samo jak jej poprzednicy. _