Kuchnia kanadyjska

Czy istnieje coś takiego jak kuchnia kanadyjska? To jest całkiem zasadne pytanie, bo co nazwać kuchnią w kraju, który od jednego krańca do drugiego mierzy 8 tysięcy kilometrów, składa się z 12 zupełnie różnych regionów (prowincji) i liczy 300 lat kulinarnej tradycji

Obraz

Czy istnieje coś takiego jak kuchnia kanadyjska? To jest całkiem zasadne pytanie, bo co nazwać kuchnią w kraju, który od jednego krańca do drugiego mierzy 8 tysięcy kilometrów, składa się z 12 zupełnie różnych regionów (prowincji) i liczy 300 lat kulinarnej tradycji.

Z jednej strony jest to kuchnia tak prosta, jak ciasteczka pieczone przez wiejskie gospodynie na parafialną uroczystość, a jednocześnie tak niezwykła, jak podawane w barze w Toronto suszone na słońcu kurczaki po jamajsku. Kuchnia tak tradycyjna jak pieczona ryba na Nowej Fundlandii i tak interesująca, jak gotowane na parze szyjki gęsi barnakli podawane w Sooke Harbour House na Vancouver Island. Jedno i drugie uważane jest za danie kanadyjskie.

Kuchnię kanadyjską określa jej różnorodność; w małych ośrodkach jest wiejska, w wielkich miastach bywa supernowoczesna. Składają się na nią maślane tarty, japońskie sushi, sos chilli, budyń z rodzynkami, ale także fancuskie poutine, polskie pierogi, włoski makaron, indyjskie curry, włoskie tirami-su. Różnorodność jedzenia ewoluuje nadal.

Nigdy jednak Kanada nie była prawdziwym tyglem, w którym różne tradycje kulinarne stopiłyby się w jedną całość. Każdy region bowiem ma własną kuinarną osobowość odzwierciedlającą klimat, lokalne ingrediencje.

Północne i Południowe Ontario jest tak różne, jak różnorodna jest jego wieloetniczna historia. Ale jako region słynie z owoców. Truskawki, wszelkie możliwe jagody, brzoskwinie, gruszki, jabłka są tam obficie używane w kuchni. Do dzisiaj słynne są piwnice, w których piętrzą się słoiki przetworów przypominające drogie kamienie: opalizują czerwienią, purpurą, granatem i złotem.

Położona w Kolumbii Brytyjskiej malownicza Vancouver Island znana jest ze starych niebotycznych lasów, umiarkowanego klimatu, spektakularnych połowów łososia, kamienistych gór i możliwości obserwacji wielorybów. Natomiast kuchnia tego regionu to zlepek różnych tradycji, mieszanina wyrafinowanych dań - na wybrzeżu i surowych, prostych potraw w części centralnej.

* Znane już i w Polsce barbecue wzięło swój początek na płaskich terenach kanadyjskich Prerii, gdzie pasły się stada bydła, którego mięsem, pieczonym na różne sposoby na otwartym powietrzu odżywiała się miejscowa ludność. Do dzisiaj w tym regionie podstawowym daniem podczas świątecznego obiadu będzie soczysty wołowy befsztyk czy stek. Quebec pachnie cząbrem, cynamonem i goździkami. Kanada była zawsze krajem imigrantów napływających falami, a każda kolejna fala dodawała nowych smaków do już zastanych. *Przybywające ze wszystkich stron świata rodziny zastanawiały się, jak gotować zastane specjały, by ich smak przypominał rodzime strony. Przystosowywali także narodowe potrawy do lokalnych warunków i w ten sposób tworzyli nową jakość kulinarną, z której korzystali już wszyscy wymieniając między sobą przepisy.

Oczywiście, że wiele dań i produktów żywnościowych znajdziemy wszędzie, spotkamy je od wybrzeża do wybrzeża: placek z jabłkami, cynamonowe bułeczki z rodzynkami, lasagna, homary, wołowinę, ser cheddar, jabłka macintoshe (dobrze znane i u nas). Ale większość najlepszych kanadyjskich produktów znanych na świecie ma ścisły związek z kulturą kulinarną poszczególnych prowincji: atlantycki łosoś, arktyczna odmiana pstrąga, brzoskwinie z Okanagan, czarna borówka z Lac St-Jean, miód znad rzeki Peace, małże, złoty kawior z Manitoby. Nawet "oficjalne" dania jakie serwuje się na dyplomatycznych przyjęciach - łosoś, kraby, dziki ryż i mus z syropu klonowego - są mieszanką tradycji regionów, a nie kuchną narodową.
Biała ryba z rzeki Peace

  1. olej (canola)
  1. po 1 papryce: czerwonej, żółtej, zielonej
  1. 18 paryskich ziemniaków
  1. 55 g złotego kawioru
  1. 6 małych cukinii
  1. 6 zielonych cebulek, zblanszowanych
  1. Filety smarujemy olejem, pieprzymy i solimy. Pieczemy na grillu, albo w piekarniku.
  1. Następnie kroimy w cienkie paski 3 papryki i blanszujemy przez 1 minutę. W paryskich ziemniaków robimy otwory, które wypełniamy złotym kawiorem. Cukinie kroimy w cienkie paski długości ok. 10 cm, następnie blanszujemy przez 1 minutę, a przed podaniem zwijamy jak serpentynę.

Sposób podania: na dno głębokiego talerza wylewamy sos z czerwonej papryki, następnie kładziemy rybę, ziemniaki i zwinięte paski cukinii, a dekorujemy paskami papryki w trzech kolorach i zieloną cebulą.

Paryskie ziemniaki: z obranych ziemniaków wykrawamy kuleczki wielkości średniego jajka i gotujemy w lekko osolonej wodzie.

Sos z czerwonej papryki

  1. 1 szklanka rybnego bulionu
  2. 1 szklanka wytrawnego białego wina
  3. 1 szklanka bitej śmietany
  4. 4 czerwone papryki
  5. 100 ml (7 łyżek) masła
  6. 1/2 cytryny, sok

Łączymy bulion, wino i śmietanę i redukujemy do połowy objętości. Obieramy, blanszujemy i ucieramy na puree 4 papryki.

Puree łączymy z poprzednią zawartością i starannie mieszając dodajemy masło. Na końcu dodajemy sok z cytryny i całość przecedzamy przez gazę albo cienką ściereczkę.

Alicja Bielicka

Wybrane dla Ciebie

Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Postawiła na skórzany komplet. To prawdziwy hit na jesień 2025
Postawiła na skórzany komplet. To prawdziwy hit na jesień 2025
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Pokazała mu, co synowi robili rówieśnicy. "Byłem wbity w fotel"
Pokazała mu, co synowi robili rówieśnicy. "Byłem wbity w fotel"
Wskoczyła w klasyczną chanelkę. Ale spójrzcie, co miała na nogach
Wskoczyła w klasyczną chanelkę. Ale spójrzcie, co miała na nogach
Masz te 6 nawyków? To znak wysokiej inteligencji emocjonalnej
Masz te 6 nawyków? To znak wysokiej inteligencji emocjonalnej
Obowiązkowy zabieg w październiku. Turkuć zniknie w mgnieniu oka
Obowiązkowy zabieg w październiku. Turkuć zniknie w mgnieniu oka
Koronka i prześwity. Kamila Boś zaskoczyła stylizacją
Koronka i prześwity. Kamila Boś zaskoczyła stylizacją