Lohan na odwyku czuła się jak na urlopie
Lindsay Lohan zdradziła, że pobyt na odwyku był dla niej niczym "wakacje".
Lindsay Lohan zdradziła, że pobyt na odwyku był dla niej niczym "wakacje".
Aktorka, dwukrotnie aresztowana za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu, traktowała leczenie w ośrodku rehabilitacyjnym jak urlop od medialnego szumu.
- Jeśli chodzi o moje ostatnie dwa pobyty na odwyku, to będę z wami szczera: poszłam tam, bo tak kazał mi sąd - oświadczyła Lohan. - Gdybym powiedziała "nie", wylądowałabym za kratkami. Leczenie było niczym wakacje. Uwielbiam poznawać nowych ludzi i rozmawiać z nimi o ich doświadczeniach. Poza tym miałam trochę czasu dla siebie, bez medialnego szumu. To było pozytywne przeżycie.
Dorobek Lindsay Lohan zamyka rola w obrazie "Machete" Roberta Rodrigueza.