Ma 67 lat. Mówi, czego nie lubi w łóżku
Fern Britton, była prezenterka programu "This Morning" rozstała się ze swoim mężem. Mówi, że jest gotowa na nowy rozdział. 67-latka jest świadoma swoich potrzeb seksualnych. Mówi, jakiego mężczyzny szuka.
Seks seniorów powoli przestaje być tematem tabu. Coraz częściej głośno mówi się o potrzebach seksualnych osób starszych. Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla, że seks to jeden z podstawowych czynników, od których zależy nasz dobrostan - zarówno fizyczny jak i psychiczny.
Fern Britton, była prezenterka programu "This Morning", w wieku 67 lat otwarcie mówi o swoich obawach i pragnieniach związanych z intymnością.
Potrzeby 67-letniej singielki
Fern Britton, po zakończeniu 20-letniego małżeństwa z Philem Vickerym, rozpoczęła nowy etap swojego życia. W wywiadzie dla magazynu "Women and Home" Britton przyznała, że choć seks nie jest już dla niej priorytetem, to jednak jej podejście do intymności jest teraz bardziej świadome.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Była prezenterka powiedziała, że lęk przed oceną jest powszechny, niezależnie od wieku, ale u seniorów wyrażony jest on przez potrzebę głębszej akceptacji i zrozumienia.
- Czy będę krytykowana? Czy chcę być oceniana? – to pytania, które zadaje sobie Britton oraz wiele kobiet w jej wieku.
Mimo obaw Fern pragnie intymności, która jest "romantyczna, delikatna, spełniająca i polegająca na patrzeniu sobie w oczy". Podkreśla, że nie jest to już młodzieńcza pogoń za przygodą, ale raczej głębokie pragnienie połączenia się z kimś na poziomie emocjonalnym i duchowym.
Mówi, czego nie lubi w łóżku
W dojrzałym wieku często pojawia się chęć odrzucenia społecznych oczekiwań dotyczących seksu. Britton jasno mówi, czego nie chce w sypialni: - Żadnych gimnastyk, żadnych akcesoriów, seksu dla samego seksu - wyznaje.
Dla niej ważniejsze jest, aby znaleźć kogoś, kto "jest naprawdę nią zafascynowany jako osobą". Chce relacji opartej na wzajemnym zrozumieniu, akceptacji i głębokim uczuciu, a nie tylko na fizycznej atrakcyjności.
Britton jasno zaznacza, że nie szuka stałego związku. Nie chce też ponownie wyjść za mąż. Nie ukrywa jednak, że dobrze byłoby mieć kogoś, z kim mogłaby cieszyć się z małych, codziennych przyjemności.
- Nie szukam niczego, ale... może trochę romansu. Wspólnego obiadu, wspólnych wakacji. Kogoś, z kim można porozmawiać pod koniec dnia - wyznaje.