Przejmujące wyznanie. "Odchodzę bez żalu"

Anna Polony to aktorka teatralna i filmowa, która niedawno świętowała 65-lecie pracy artystycznej. W jednym z niedawnych wywiadów zapowiedziała koniec swojej kariery scenicznej. "Umówiłam się na ten wywiad tylko po to, żeby powiedzieć: wystarczy, odchodzę bez żalu" - zaznaczyła na wstępie.

Anna Polony
Anna Polony
Źródło zdjęć: © AKPA

20.08.2024 | aktual.: 20.08.2024 19:54

Anna Polony, uznawana za ikona polskiego teatru dzięki swoim wybitnym kreacjom aktorskim, została uhonorowana prestiżową nagrodą Orła, pomimo stosunkowo niewielkiej liczby ról filmowych. Choć grywa również w serialach, jej prawdziwą pasją i życiowym powołaniem pozostaje scena teatralna. 

W wieku 85 lat, w ostatnim wywiadzie, aktorka poruszyła temat stopniowego wycofywania się z teatru i nieuchronnego przemijania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Polony o starości i przemijaniu

Aktorka w rozmowie z "Twoim Stylem" zwróciła uwagę, czym dla niej jest starość oraz jak jej koledzy po fachu odbierali proces starzenia.

"Starość jest dla wszystkich utrapieniem. Janek (Jan Nowicki - przyp. red.) walczył ze starością. Ja także walczę. On czuł, że jest potrzebny kobiecie, z którą się ożenił, ja czuję, że jestem potrzebna mojej rodzinie. Gdybym nie miała dla kogo żyć, to… No, lepiej nie dywagujmy, co by było. Dla mnie Janek, Jurek, który dzisiaj odszedł (Jerzy Stuhr - przyp. red.), wszystkie moje koleżanki, byli uosobieniem życia. Cudownym wspomnieniem naszej młodości, naszego wspaniałego teatru, w którym razem pracowaliśmy. Wokół mnie coraz mniej bliskich ludzi, poumierali, poodchodzili" - zaznaczyła Anna Polony.
Anna Polony w czerwcu 2021 roku
Anna Polony w czerwcu 2021 roku© AKPA | AKPA

85-letnia artystka zwróciła uwagę, że męczą ją dolegliwości, które związane są ze starością takie jak choroby, brak sprawności, brak pamięci czy niemożność przystosowania się do współczesnego świata. 

Przyznała też, że "czasami nie mam już sił, żeby walczyć". "Bo tak mnie męczą dolegliwości, które niesie ze sobą starość: choroby, brak sprawności, brak pamięci i niemożność przystosowania się do współczesnego świata" - czytamy.

"Starość jest po to, żeby lżej się odchodziło, żeby człowiek tak strasznie nie żałował, że zbliża się koniec. Powiedziałam ci przez telefon: ‘Odchodzę bez żalu’. To będzie tytuł naszego wywiadu. Mam już dość tego świata, który tak się śpieszy, że po drodze gubi wszystkie wartości" - dodała.

Aktorka w trakcie rozmowy z dziennikarką "Twojego Stylu" zaznaczyła, również że nienawidzi udzielać wywiadów, ponieważ zdarzyło się, że w przeszłości dziennikarze przekręcali jej słowa.

"Nie mam zaufania do dziennikarzy. Już kilkakrotnie zdarzyło mi się, że włożono w moje usta słowa, których nie powiedziałam. (...) Jeden z dziennikarzy napisał, że lubię lutnąć, a ja nawet nie znałam tego słowa! Jest w nim przemoc, której nienawidzę" - zaznaczyła Anna Polony.

Martwi ją obecny świat

Anna Polony stanowczo podkreśla, że nie ma zamiaru nadążać za ciągle przyspieszającym i stającym się dla niej coraz mniej zrozumiałym światem, który ją otacza.

"Nie podoba mi się to, co widzę. Wszystko się mechanizuje, staje się elektroniczne, dalekie od natury. Często jeżdżę tramwajami, bo nie prowadzę samochodu, a w tych tramwajach patrzę na młodzież, która tonie w telefonach. Internet zawładnął ich wyobraźnią, ich sposobem myślenia, ich życiem. Młodzi przestają być ludźmi, stają się robotami. I nawet tego nie zauważają. Ja takiego świata nie chcę! Kocham naturę, kocham człowieka z jego psychiką, cielesnością, odmiennością, oryginalnością" - podkreśliła.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Ruszył plebiscyt #Wszechmocne. W formularzu poniżej zgłoś swoją kandydatkę w kategorii #Wszechmocne wśród kobiet.

Źródło artykułu:WP Kobieta
anna polonyaktorkakariera
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (52)