Maja Bohosiewicz odpoczywa na rajskiej wyspie. Sexy mama
Maja Bohosiewicz to bez wątpienia naczelna instamatka w polskim internecie. Aktorka jest mamą dwójki maluchów – Zacharego i Leonii. Na instagramowym profilu dzieli się z fankami swoimi przemyśleniami na temat macierzyństwa. Tym razem udowadnia, że urlop z małymi dziećmi nie musi być udręką. Maja razem z rodziną wybrała się na Mauritius. Zastanawiacie się, jak odpoczywa gwiazda?
Zobacz też: "Wkurza mnie to, że matki chwalą się piciem cappuccino w łóżku!"
Egzotyczne wakacje
Maja Bohosiewicz razem z partnerem Tomaszem Kwaśniewskim oraz dziećmi wybrała się na egzotyczne wakacje. Nowy Rok przywitali na Mauritiusie, rajskiej wyspie na Oceanie Indyjskim. - Nowy Rok witamy z kokosem w ręku. Muszę przyznać, że nie byłam jeszcze w hotelu lepiej przygotowanym pod rodziców z dziećmi. Jest absolutnie wszystko, a nawet więcej. Muszę przyznać temu miejscu gwiazdkę Dzidziutkowską – napisała pod zdjęciem aktorka.
Mama w bikini
Aktorka rozpieszcza swoich fanów i chętnie chwali się fotkami w bikini. Maja pod koniec lipca ubiegłego roku urodziła córeczkę. To pierwsze tak odważne zdjęcia od tego czasu. Musimy przyznać, że wygląda świetnie. Macierzyństwo jej służy. Internauci nie kryją zachwytu. "To jest oburzające, wyglądasz jak nastolatka!", "Zazdroszczę figury po dwóch ciążach", "Maja, co robisz, że masz taką figurę?", "Piękna. Naturalna. Nikogo nie udaje. Ideał", "Sam sex! Mamuśka wymiatasz", "Wyglądasz tak ślicznie. A brzuszek masz bajeczny! W ogóle nie widać, że jest po dwóch Dzidziutkach" - czytamy w komentarzach.
Odpoczynek z dziećmi
Młode mamy uwielbiają Maję Bohosiewicz za jej naturalność, szczerość i dystans. Aktorka dzieli się swoimi refleksjami dotyczącymi macierzyństwa. Często podkreśla, że od zawsze marzyła o posiadaniu dzieci. Jak wygląda urlop w towarzystwie dwójki maluchów? - Każde jedno "łe łe łe" było warto przeżyć dla tej pogody, wody, ludzi. Mauritius jest pełen uśmiechu, pysznych owoców morza, słońca. Aura udziela się naszym dzieciom i muszę przyznać, że w tych okolicznościach są radośni, a później tak zmęczeni, że padają na drzemki jak muchy – pisze Maja na Instagramie.
Plany na nowy rok
Przy okazji aktorka zdradziła swoje plany na ten rok. - W związku z tą podróżą mamy plan na 2018 rok. Stary Dzidziutków (partner Mai – przyp. red) przestał być już korposzczurem, czas zacząć spełniać nasze marzenia. A marzymy o tym, aby jak najwięcej podróżować. Z dziećmi rzecz jasna. Choć czasem bez nich też jest fajnie – pisze aktorka. Zazdrościcie jej egzotycznych wakacji?