Maja Bohosiewicz mieszka w Dubaju. Choć nie ma jej w kraju, na bieżąco komentuje wojenną rzeczywistość i wsparcie Polaków dla Ukraińców. Ostatnio nawiązała do kolejek po paszport. Przekazała za pośrednictwem swojego Instagrama, że więc warto zaopatrzyć się w niezbędne dokumenty na wypadek konieczności wyjazdu z kraju. "Paszporty macie? Przypominam, żebyście też zrobili paszport dla pieska i kotka, bo potem na granicy będzie problem" – napisała influencerka.
Kiedy zarzucono jej, że to sianie paniki odpowiedziała, że raczej plan B na wypadek konieczności opuszczenia swojego miejsca zamieszkania. "Najlepiej poczekać przed kanapą i udawać, że nic się nie dzieje. Wiem, że są kolejki po paszporty, bo ludzie widzą, jak milion osób opuściło Ukrainę, szukając schronienia. Jeżeli uważacie, że przygotowanie sobie podstawowych dokumentów, które pozwalają wam opuścić kraj, jest sianiem paniki, to jesteście durni. To się właśnie nazywa ostrożność - przygotowanie planu B" – stwierdziła Maja Bohosiewicz. Dodała, że jeżeli komuś nie podoba się jej podejście, powinien przestać obserwować jej profil.
Celebrytka dodatkowo poradziła, aby oprócz paszportów zaopatrzyć się w Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, która pozwala na korzystanie ze świadczeń zdrowotnych w czasie pobytu w krajach Unii Europejskiej.
Profil celebrytki jest prywatny więc, aby zobaczyć jej wpisy, należy poprosić o dostęp.
Fala komentarzy
Wielu Internautom nie spodobała się wypowiedź Bohosiewicz. Skrytykowali jej podejście i uznali, że to niepotrzebne sianie paniki, bo wyjechać z kraju można również na podstawie dowodu osobistego.
Pomoc dla Ukrainy
Maja Bohosiewicz, choć mieszka obecnie w Dubaju wspiera uchodźców z Ukrainy. Między innymi udostępniła swój apartament w Polsce dla osób uciekających przed wojną.
Sonia i Maja Bohosiewicz o cenach ubrań
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
