Maja Hyży marzy o kolejnym dziecku. Jej partner niekoniecznie
Maja Hyży nie ukrywa, że macierzyństwo daje jej wiele radości. Piosenkarka ma dwóch synów i córeczkę, ale chciałaby jeszcze powiększyć rodzinę. Jej zdaniem czas zbyt szybko płynie, dlatego nie może nacieszyć się dziećmi tak, jakby tego chciała.
22.06.2021 09:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Maja Hyży zyskała ogólnopolską sławę dzięki udziałowi w programie "X Factor". Po zakończeniu show nadal było głośno na jej temat, ale z innego powodu. Piosenkarka i jej mąż (który również wystąpił w programie) zdecydowali się rozwieść.
Grzegorz Hyży szybko związał się z Agnieszką Popielewicz (obecnie już Hyży), a Maja długo szukała szczęścia. W końcu znalazła je u boku pewnego Konrada. Mężczyzna nie tylko zakochał się w artystce, ale również szybko złapał dobry kontakt z jej dziećmi z pierwszego małżeństwa.
To na pewno ważne dla Mai Hyży, ponieważ obecnie nie ma ona zbyt dobrych kontaktów z ojcem swoich synów. Na szczęście może znaleźć spokój u boku ukochanego. Para doczekała się córeczki, która niedługo skończy roczek.
Jak się okazuje, Maja chciałaby urodzić jeszcze jedno dziecko. "Te maluszki, one tak szybko rosną, że ja nie nadążam cieszyć się tym czasem, tym roczkiem. Bo rzeczywiście ona zaraz będzie chodziła, będzie interesowała się wszystkim. Już nie będzie taką córeczką mamy, więc gdzieś tam nie mówię nie. Aczkolwiek wiem, że już mam dużą rodzinę. Ale dzieci to jest taka pociecha, taka radość, takie szczęście. Mi się zawsze marzyło, żeby moje dzieci usiadły przy stole, ze swoim rodzeństwem, żeby ta rodzina była duża, jak mnie już zabraknie. I stąd pewnie taka potrzeba, żeby mieć jeszcze kolejne. Ja nie jestem w ogóle zmęczona Tosią, bo ona jest cały czas uśmiechnięta, zadowolona" - opowiedziała w rozmowie z jastrząbpost.pl.
Niestety trochę inne podejście ma partner Mai. "I tu się zaczyna problem. Konrad jest spełniony jako ojciec. Tak mi zakomunikował. Natomiast czego się nie robi dla ukochanej. Zobaczymy" - przyznała.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.