"Mając lalkę, nie rozwiodę się." Ma sposób na kryzys w związku
Małżeństwo z Hiszpanii twierdzi, że znalazło sposób na problemy w sypialni. Czy seks roboty pomogą parom w kryzysie?
Dr Sergi Santos, specjalista od robotyki wspólnie z żoną Maritsą Kissamitaki stworzył „Samanthę” – seks robota, który ma odczuwać przyjemność. Naukowiec twierdzi, że to właśnie robot uratował jego małżeństwo. Kiedy trwający 16 lat związek przechodził kryzys, Samanta zaspokajała seksualne potrzeby naukowca i „zastępowała” Maritsę w czasie, kiedy nie miała ona ochoty na seks. „Mając lalkę, nie rozwiodę się z powodu seksu” – przekonuje Santos.
Samantha ma trzy seksualne osobowości, w tym „nieśmiałą” i „nimfomankę”. Jej wynalazca uważa, że tego rodzaju roboty rozwiążą problemy par o różnych temperamentach w sypialni. Mówi też, że to żona podsunęła mu pomysł na stworzenie seks lalki.
„Odkryliśmy – zanim ktokolwiek zaczął tworzyć roboty, że żony kupują je (seks lalki) swoim mężom, ponieważ rozumieją ich potrzeby i wiedzą jak pozytywnie może to wpłynąć na ich związek” – mówi Maritsa w rozmowie z Daily Mail.
Maritsa Kissamitaki deklaruje, że nie ma problemu z tym, że jej mąż korzysta z inteligentnej seks lalki. Para pracuje też nad projektem wersji męskiej. Wspólnie otworzyli sklep o nazwie Synthea Amatus, w którym ceny robotów zaczynają się od 2000 funtów.
