Makijaż na rozmowę kwalifikacyjną
Na co dzień lubię stosować mocniejszy makijaż - szczególnie oczu. Czy, idąc na rozmowę kwalifikacyjną, powinnam z niego zrezygnować?
20.04.2006 | aktual.: 20.04.2006 16:00
Na co dzień lubię stosować mocniejszy makijaż - szczególnie oczu. Czy, idąc na rozmowę kwalifikacyjną, powinnam z niego zrezygnować? Boję się, że moze zostać to źle odebrane, szczególnie, jeśli rozmowa będzie prowadzona przez kobietę. A czy po ewentualnym otrzymaniu posady powinnam też zrezygnować z mocniejszego makijażu? Iwona C.
Jest sprawą oczywistą, że każdy z nas idąc na rozmowę kwalifikacyjną chce pozostawić po sobie jak najlepsze wrażenie.
Makijaż, w jakim zaprezentuje się Pani w trakcie spotkania, zależy przede wszystkim od charakteru przyszłej pracy. Ubiegając się o niektóre stanowiska w branży reklamowej, związanej z mediami lub urodą, na pewno mniej formalny strój i mocniejszy makijaż nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie - może podkreślić Pani charakter oraz pomysłowość.
Natomiast, jeśli stara się Pani o pracę w instytucji o bardziej radykalnych zasadach polecam skromny makijaż dzienny, podkreślający atuty Pani urody. Sądzę, że po otrzymaniu posady sama Pani dostrzeże zwyczaje, jakie panują w firmie i zdecyduje, czy należy zrezygnować z mocniejszego makijażu.
Izabela Korzeb
www.kreowaniewizerunku.pl
Nie obiecujemy cudów. Nie popieramy ograniczeń. Nie narzucamy stylu. Nie tworzymy gotowych rozwiązań. Obalamy mity. Doradzamy. Pozwalamy działać wyobraźni.