Małgorzata Rozenek-Majdan niedługo rodzi. Boi się, że Radosław Majdan zemdleje
Małgorzata Rozenek wkrótce po raz trzeci zostanie mamą. Ale jej mąż Radosław Majdan zadebiutuje w roli taty. Jak podaje jeden z tabloidów, istnieją obawy, że 48-latek z emocji zemdleje na sali porodowej.
14.05.2020 | aktual.: 14.05.2020 10:02
Związek Rozenek i Majdana od początku wzbudza duże zainteresowanie mediów. Oboje po przejściach i rozwodach zbudowali wspólny dom i wydaje się, że to małżeństwo będzie ich ostatnim. Jego przypieczętowaniem będą narodziny syna.
Małgorzata Rozenek-Majdan – poród
Dziecko ma przyjść na świat już za kilka tygodni. Termin porodu wyznaczono na początek czerwca. Według informatora "Faktu", przyszła mama martwi się, że nie wszystko pójdzie jak z płatka. Chodzi o wytrzymałość psychiczną Radosława Majdana.
Zobacz także
– Małgosia nie boi się porodu, w końcu jako matka dwóch synów jest zaprawiona w bojach. Boi się jednak o Radosława, bo on się bardzo emocjonuje porodem – twierdzi źródło gazety. – Małgosia nie chce, żeby zemdlał z przejęcia. Widzi, jak on bardzo przeżywa ciążę i dlatego zakłada nawet taki scenariusz – dodaje.
Według rozmówcy "Faktu", Rozenek-Majdan niejako szkoli męża. – Od jakiegoś czasu przygotowuje go na ten wyjątkowy dzień i opowiada o szczegółach rodzenia, nawet tych mniej przyjemnych. Ćwiczą razem i można powiedzieć, że Małgosia robi mu taką domową szkołę rodzenia – zapewnia anonimowy znajomy pary. Pewne jest, że Majdan nie może doczekać się przyjścia na świat synka, tak wyczekiwanego przez niego i jego żonę.
Zobacz także: "Zostałam bez kasy i bez pracy". Paulina Młynarska o swoim kryzysie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl