Manicure japoński – co to za nowość?
Nasze dłonie są naszą wizytówką. Dlatego powinny być wypielęgnowane i zadbane. Niezależnie od trendów i mody, zawsze w cenie będzie piękno tej części naszego ciała. Mamy do wyboru różne zabiegi pielęgnacyjne rąk i paznokci. Tym razem skupimy się na omówieniu zabiegu o egzotycznej nazwie - manicure japoński. Jakie są zalety i wady tej metody? Czy możemy wykonać go w domowym zaciszu?
Nasze dłonie są naszą wizytówką. Dlatego powinny być wypielęgnowane i zadbane. Niezależnie od trendów i mody, zawsze w cenie będzie piękno tej części naszego ciała. Mamy do wyboru różne zabiegi pielęgnacyjne rąk i paznokci. Tym razem skupimy się na omówieniu zabiegu o egzotycznej nazwie - manicure japoński. Jakie są zalety i wady tej metody? Czy możemy wykonać go w domowym zaciszu?
Japoński manicure to nowość na polskim rynku kosmetycznym, jednak jego wykonanie jest jedynie pozornie skomplikowane. Zabieg ten polega na wcieraniu energicznymi ruchami specjalnej pasty w naturalną płytkę paznokciową oraz naniesieniu na nią warstwy pudru. Zabieg trwa około trzydziestu minut. Aby utrzymać efekt, zabieg należy powtarzać średnio co dwa lub trzy tygodnie.
P.Shine czyli blask
Japoński manicure, czyli inaczej P.Shine – błyszczeć, to metoda, która wzmacnia nasze naturalne paznokcie nadając im połysk różowej perły. Ten unikatowy manicure nadaje paznokciom blask, a także zasila je w składniki naturalne (m.in. witaminy A + E), keratynę, pyłek pszczeli oraz krzemionkę z morza japońskiego. P.Shine to metoda zalecana na paznokcie kruche, łamliwe i rozdwajające się.
Technologia P.Shine pobudza krążenie krwi, wspiera zdrowy wzrost paznokci, prowadzi do ich wzmocnienia i wzbogaca w ważne witaminy. Zapobiega łuszczeniu się i rozdwajaniu płytki. Paznokcie z kruchych stają się sprężyste i giętkie. Technika ta w swojej prostocie, naturalności i skuteczności odpowiednia jest zarówno dla kobiet jak i mężczyzn.
Koszt tego zabiegu w salonie kosmetycznym kształtuje się w okolicach 40 zł. Można oczywiście zainwestować w zestaw do P.Shine (150 zł – 300 zł) i wykonywać zabieg we własnym domu.
rel="nofollow">* Dołącz do fanów serwisu KOBIETA.WP.PL na Facebooku i wygrywaj nagrody!O czym musimy pamiętać?
Nie wolno wykonywać tego zabiegu bezpośrednio po zdjęciu przedłużonych paznokci niezależnie od tego, czy miałyśmy wcześniej paznokcie żelowe czy akrylowe. W przeciwnym wypadku zabieg wcierania preparatów w płytkę paznokciową nie będzie należał do przyjemnych, a z zasady manicure japoński to przyjemność i olśniewający efekt.
Skórki odsuwamy (lub wycinamy, jeśli to konieczne) przed wykonaniem manicure. Nie stosujemy zamienników preparatów czy polerek. Jeśli chcemy uzyskać maksymalny efekt, musimy użyć do zabiegów ściśle określonych materiałów.
Co nam będzie potrzebne?
• Pilniczek do skracania oraz matowienia paznokci przed wykonaniem zabiegu.
• Pastaużywana podczas wykonywania zabiegu japońskiego manicure. Należy wmasować ją w płytkę paznokcia za pomocą przeznaczonej do tego polerki. Mikroskopijne cząstki ścierne niwelują wszelkie nierówności występujące na powierzchni, delikatnie peelingując płytkę. Skoncentrowane składniki i witaminy wiążą wodę, ułatwiają przenikanie innych substancji, wywierają znaczący wpływ na równowagę wodno - tłuszczową. Głównym zadaniem pasty jest głęboko odżywić płytkę paznokcia. Ruchy tarte polerki oraz właściwości pasty powodują intensywniejsze ukrwienie łożyska. Dzięki temu od razu po zabiegu płytka ma piękny, zdrowy odcień. Pastę należy zabezpieczyć za pomocą pudru.
• Puderużywany podczas wykonywania zabiegu P.Shine. Nałożoną pastę zabezpieczamy wcierając w płytkę paznokcia puder za pomocą przeznaczonej do tego polerki. Powoduje on zatrzymanie składników zawartych w paście i chroni przed zbyt szybkim ich wypłukaniem z płytki paznokcia. Jednocześnie paznokcie zabezpieczone są przed czynnikami zewnętrznymi takimi jak np. woda czy detergenty. Dodatkowym efektem jest ładny, jedwabisty połysk, który utrzymuje się na płytce paznokcia ok. 2 tygodni.
• Zielona polerka wykonana ze skóry jelonka. Służy do wcierania balsamu lub pasty (kolor zielony) w naturalną płytkę paznokcia.
• Różowa polerka wykonana ze skóry jelonka. Używana do wcierania balsamu lub pudru (kolor różowy) w naturalną płytkę paznokcia.
• Balsam lub krem do rąk, bo o dłonie też musimy zadbać.
• Szpatułka do nabierania pudru i pasty.
Wystarczy dwa razy w miesiącu poświęcić swoim dłoniom i paznokciom pół godziny, aby móc pochwalić się gładkimi, wypielęgnowanymi dłońmi i pięknie błyszczącymi zdrowymi paznokciami.
(jj/ma)
rel="nofollow">* Dołącz do fanów serwisu KOBIETA.WP.PL na Facebooku i wygrywaj nagrody!*