Manicure w stylu francuskim. Zawsze będzie na topie
Identyfikujesz się ze stylem francuskim, od którego bije klasa i efektowna prostota? Dowiedz się zatem, jakie paznokcie powinnaś sobie zafundować w salonie manicure. Zebrałyśmy garść przydatnych tipów i inspiracji.
Zdaje się, jakby perfekcyjny styl był wpisany w ich DNA. Mowa oczywiście o Francuzkach, które wkładają pasiaste sweterki, proste jeansy i balerinki, a na ramię zarzucają torebki bagietki i są gotowe, by zawojować świat. Bez wysiłku przychodzi im komponowanie modnych outfitów, mimo iż nie podążają za trendami, a są wierne klasyce.
Podobnie ma się kwestia z paznokciami. Francuzki stawiają na naturalność. Noszą krótkie, zadbane paznokcie i najczęściej wystarcza im jedynie odżywka i lakier bezbarwny. Lecz, gdy już umawiają się do salonu manicure, stawiają na prostotę – żadnego przedłużania, jaskrawych kolorów i ekstrawaganckich wzorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Styl francuski, czyli manicure minimalistyczny
Chcesz być jak Francuzka, ale nie możesz odmówić sobie wygody, którą gwarantują hybrydy? Poproś stylistkę o lakier jak najbardziej zbliżony kolorem do twojej płytki. W ten sposób osiągniesz tzw. "clean girl manicure", którego popularność od dłuższego czasu tylko rośnie. Ogromnym plusem jest to, że przy jasnym różu zupełnie nie widać odrostu.
Inną opcją jest oczywiście french manicure – prawdziwy klasyk uwielbiany przez kobiety. Jeśli chcesz upodobnić się do Francuzek, nie myśl nad żadną "wariacją na temat". Postaw na jasnoróżowe paznokcie z białymi końcówkami.
Na jakie kolory stawiają Francuzki?
Jedyny rzucający się w oczy kolor, który wpisuje się w styl francuski, to czerwień. Choć nie należy do basicowej gamy, to świetnie komponuje się z bielą, czernią, beżem, granatem oraz złotem, czyli kolorami, które mieszkanki Francji najbardziej cenią. Czerwony manicure dodaje pazura, jednocześnie będąc nieśmiertelnym klasykiem.
Francuski styl kocha stonowane odcienie. A co powiecie na subtelną i smakowitą pistację, którą można znaleźć w rogaliku pod postacią rozpływającego się w ustach nadzienia? Genialnie wpisze się w wiosenno-letni klimat.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl