Marcin Hakiel żałuje rozstania z Cichopek? Na Instagramie pojawił się znaczący wpis
Rozstanie Katarzyny Cichopek oraz Marcina Hakiela odbiło się w sieci szerokim echem. Rozejście się pary po 17 latach związku wciąż budzi wiele emocji. Zwłaszcza że w social mediach mają pojawiać się pewne znaki. Czyżby Hakiel chciał wrócić do aktorki?
31.03.2022 16:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chyba nikt nie spodziewał się, że małżeństwo Katarzyny Cichopek oraz Marcina Hakiela przestanie istnieć. Aktorka i tancerz wydali oficjalne oświadczenia na własnych Instagramach, tłumacząc, że nie są już razem, ale szczegóły chcą zachować dla siebie. Zarówno Cichopek, jak i Hakiel ciągle są bardzo aktywni w social mediach. Wedle niektórych teorii, tancerz daje do zrozumienia, że chciałby wrócić do byłej żony.
Marcin Hakiel w znaczącym wpisie. Ten utwór przypadł mu do gustu
Marcin Hakiel po rozwodzie przeprowadził spore zmiany w wyglądzie. Sądząc po jego wpisach na Instagramie, mocno wszystko przeżywa, ale stara się dalej normalnie funkcjonować i kontynuować kolejne projekty zawodowe. Między fotografiami ze szkoły tańca pojawiają się również bardzo osobiste wpisy. Jeden z ostatnich na InstaStory mógł dość poważnie zastanowić fanów Hakiela.
"Zajefany kawałek i taki życiowy..." - podpisał zrzut ekranu, który został udostępniony w instagramowej rolce.
Chwalony przez tancerza utwór to "Toxic Baby" Oliwki Brazil i Smolastego. Dlaczego akurat ta piosenka tak wpadła celebrycie w ucho? Słowa utworu są bardzo dosadne.
Kawałek pasuje do nastrojów Marcina Hakiela?
Słuchając utworu wspomnianych artystów nie trudno się domyślić wyśpiewanej historii. Muzycy bez wątpienia przedstawiają opowieść trudnej miłości, pełnej poświęceń, która zmienia człowieka.
"Otwieram tę płytę, jakbym ożył na pogrzebie. Wszystkie moje leki dawno utopiłem w zlewie. Wszystkie moje sidegirls zmieniłem na ciebie. Wiem, że chciałabyś mnie u rodziców na obiedzie" - słyszymy rapowanie Smolastego.
Artyści dosadnie przekazują, że często mimo toksycznych zachowań, nawet po rozstaniu tęsknimy do byłych partnerów czy partnerek.
"Tyle po******ych słów, których nie cofniemy już. To takie toxic baby. Tyle po******ych słów a ja pragnę ciebie znów. Chyba jestem pie********y" - grzmi refren utworu.
Czyżby coś było na rzeczy?
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!