Maryla Rodowicz założyła mini. Pokazała swoje zgrabne nogi
Maryla Rodowicz 8 grudnia skończy 75 lat. Nie od dziś wiadomo, że lubi odważne stylizacje. Kolorowe, mocno zdobione stroje są jej znakiem rozpoznawczym. "Kolorowy ptak" polskiego show-biznesu nie boi się też eksponować swojego ciała. I właśnie to zrobiła.
Maryla Rodowicz w polskim show-biznesie jest obecna od wielu lat. Artystka lubi zaskakiwać swoich fanów. I robi to często: m.in. kreacjami, które zakłada na swoje występy. W jednym z wywiadów zdradziła, że stylizacje na ważne występy wybiera nawet na pół roku przed imprezą, w której weźmie udział. Widać, że lubi przemyśleć w każdym calu strój, w którym pokaże się publiczności.
Choć Maryla Rodowicz dopiero co przeszła zakażenie koronawirusem, już dochodzi do siebie. "Królowa ma coronę" - pisała wtedy Rodowicz. I zażartowała, że nawiedzili ją "kosmonauci, medycy i dobrze się mną zaopiekowali". Ten post wzbudził sporo emocji. Martwili się o nią fani, znajomi z branży i przyjaciele. Dostała mnóstwo słów wsparcia. Teraz gwiazda jest już w pełni sił, gra nawet w tenisa i jest aktywna w social mediach. Tam głównie utrzymuje kontakt ze swoimi fanami.
Rodowicz pozuje w mini
W środę zamieściła odważne zdjęcie. 74-letnia gwiazda polskiej muzyki pochwaliła się swoimi nogami. Na fotografii widzimy ją w kusej spódniczce mini, która wiele odsłania. "Poplumkam trochę na gitarze a teraz na trening tenisowy. Brawo ja, że potrafię się zmobilizować" – napisała Rodowicz i wprawiła fanów w osłupienie.
"Super piękna dojrzała kobieta, jest pani dla mnie mobilizacją, że w każdym wieku można być pięknym. Niech młode dziewczyny zazdroszczą, powodzenia", "Młodnieje niczym Majdanowa", "Jaka seksi fleksi", "Figura jak u 18-stki" – pisali fani gwiazdy. Nie zabrakło też komentarzy bardziej podejrzliwych internautów. "Jaki retusz", "Kiedy to było, 40 lat temu" – zastanawiali się komentujący.
Prof. Gierelak: Skuteczniejszym sposobem walki z epidemią jest testowanie także osób bezobjawowych (WIDEO)
