Masz wystający brzuch? Powodem nie jest objadanie
Nie jest tajemnicą, że stres to nie jest nic dobrego. Może negatywnie odbić się nie tylko na naszym zdrowiu, ale również wyglądzie. Niestety to właśnie przez niego wiele osób boryka się z tzw. brzuchem stresowym. Jak się go pozbyć?
05.07.2023 | aktual.: 05.07.2023 21:32
Dbasz o to co jesz, a jednak wciąż walczysz z wystającym brzuszkiem? Okazuje się, że winowajcą jest stres. Fizjoterapeutka kobiet, Gosia Włodarczyk, zdradziła na Instagramie, co zrobić, by skutecznie się go pozbyć.
Co to brzuch stresowy?
Waga stoi w miejscu, a nagle dostrzegasz u siebie wystający brzuszek. Niestety to znak, że czas zadbać o swój spokój. Brzuch stresowy można rozpoznać po płaskiej górnej części.
Niestety dół jest znacznie bardziej zaokrąglony, a w dodatku może na nim pojawić się pomarańczowa skórka oraz rozstępy. W tym przypadku czasami także przypomina brzuszek kobiety na początku jej ciąży.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że powodem, dla którego nagle się pojawił, jest stres, który zwiększa poziom kortyzolu w naszym organizmie. Kiedy się denerwujemy, nie oddychamy prawidłowo, a mięśnie dolnej części brzucha stają się znacznie bardziej napięte, nie rozkładając przy tym równomiernie zgromadzonego tłuszczu.
Jak poradzić sobie z brzuchem stresowym?
Wiedząc, że brzuch stresowy jest przede wszystkim spowodowany naszymi skołatanymi nerwami, powinniśmy postarać się je nieco uspokoić. Fizjoterapeutka Gosia Włodarczyk opublikowała na Instagramie post, gdzie zdradziła, że w tym przypadku dobrą opcją są m.in. medytacja, a także ćwiczenia oddechowe.
Prawdziwym ratunkiem może okazać się sięgnięcie po pomoc specjalisty. Warto skontaktować się z psychologiem lub psychoterapeutą, którzy wysłuchają naszych problemów, a także znajdą rozwiązanie nawet w najtrudniejszej sytuacji. Czasami wystarczy także rozmowa z przyjaciółką lub przyjacielem, którzy mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, z czym się mierzymy.
W pozbyciu się brzucha stresowego pomagają także odpowiednie ćwiczenia. W tym przypadku Włodarczyk poleca przede wszystkim rozciąganie napiętych mięśni. "Nie pomoże raczej boks tajski 3x w tygodniu, ponieważ walczymy o obniżenie poziomu hormonów stresu i walki" - napisała na Instagramie specjalistka.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl