Kiedy ma problemy w seksie, idzie do matki. Oto jak reagują partnerki
Zbigniew Lew-Starowicz przyznał, że obecnie w swojej pracy przygląda się jednemu z typów współczesnego mężczyzny. "Wychowywany przez uwielbiającą go matkę i traktowany jak książątko" - tłumaczy profesor w artykule dla "Wprost", wymieniając, jakie są tego konsekwencje.
16.01.2024 | aktual.: 16.01.2024 21:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jedynak lub najmłodszy z rodzeństwa. Ulubieniec mamy, która "wyręczała go we wszystkim". To właśnie takim mężczyznom postanowił przyjrzeć się prof. Zbigniew Lew-Starowicz. Ekspert przyjrzał się, jak wychowani pod kloszem chłopcy, funkcjonują w świecie dorosłych. Nie ma dobrych wieści.
W dzieciństwie "książątka". A teraz?
Lew-Starowicz w artykule napisanym dla "Wprost" podkreślił, że matka "książątka" zawsze była dumna, już od okresu dojrzewania syna, gdy syn miał powodzenie u kobiet.
"Podkreślała jego atrakcyjność męską. Idealny typ matki przyzwalającej na >>wyszumienie się<< syna przed ślubem. Co ciekawe – była pozbawiona zazdrości i zaborczości wobec jego sympatii. Skłonna do ">>kumplowania<< się z nimi" - zauważa profesor.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W dalszej części wypowiedzi ekspert stwierdził, że tacy mężczyźni mają z matkami świetny kontakt. Podziwiają je, zwierzają z różnych problemów, również tych łóżkowych.
"Jeżeli np. w seksie coś nie wychodzi, to matka szuka specjalisty, załatwia wizytę, udziela wstępnego wywiadu, a następnie mówi: >>o to już teraz zostawię pana z synem<<" - dodaje.
Co dzieje się z takim człowiekiem, gdy dorośnie? Lew-Starowicz mówi w tym miejscu o pewnym powtarzającym się schemacie w związkach.
Ma obycie z płcią przeciwną. W pewnym momencie pojawiają się schody
Lew-Starowicz twierdzi, że gdy "książątko" dorasta, często zmienia partnerki, gdyż pasuje mu życie bez zobowiązań. Jednak w pewnym momencie owe "wyszumienie staje się nudne". Wszystko się zmienia, gdy mężczyzna zakochuje się i zaczyna mieszkać z partnerką.
"Typowy scenariusz wygląda następująco: początek związku jest ekstra, ale z czasem partnerka ujawnia rozdrażnienie, staje się coraz bardziej krytyczna, okazuje mniejsze zainteresowanie seksem i w końcu odchodzi. Ten powtarzający się schemat zaczyna niepokoić naszego macho. Tworzy na swój użytek różne hipotezy, ale wszystkie mają wspólny mianownik – nie widzi związku ze sobą" - tłumaczy ekspert.
Odchodzą od macho. Nie ma się im, co dziwić
Profesor podkreśla, że choć początkowo pewność siebie, przebojowość, czy powodzenie u kobiet jest atrakcyjne, w związku z macho kobiety w pewnym momencie przestaje pasować. Do tego dochodzi... metamorfoza samego mężczyzny.
"Relacje z matką przenosi na ich związek i traktowanie jej jak matki. Wiele kobiet jest bardzo spostrzegawczych i wnikliwych, nic zatem dziwnego, że odkrywają tego typu mechanizm. Matkowanie zdecydowanie im nie odpowiada" - wyjaśnia Lew-Starowicz.
Specjalista kontynuuje, że wówczas pojawia się "rozczarowanie osobną partnera", a "partner przestaje być atrakcyjny jako mężczyzna, a to ma wpływ na unikanie seksu". Profesor podkreśla, że takie wnioski można wyciągnąć na dwa sposoby: poprzez analizę biografii pacjenta, ze szczególnym zwróceniem uwagi na jego związki, lub poprzez wspólną wizytę byłych partnerów.
"Bywają kobiety otwarte na taką propozycję. Przedstawiają swoją perspektywę historii byłego związku" - przyznaje w artykule, który pojawił się na portalu "Wprost".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl