Meghan Markle i książę Harry 4 miesiące temu wyprowadzili się do Los Angeles z ich tymczasowej posiadłości na wyspie Vancouver. Choć na początku bieżącego roku para emigrowała za ocean, aby zacząć żyć na własnych zasadach, wciąż borykają się z problemami z przeszłości. Nieustannie pojawiają się na pierwszych stronach gazet i nie pomagają nawet liczne pozwy składane przez Meghan Markle. Tym razem tabloid "Globe" doniósł, że żona księcia Harry'ego zmaga się z depresją.
Meghan Markle zmaga się z depresją
Zgodnie z okładką tabloidu "Globe", Meghan Markle boryka się z depresją, odkąd urodziła Archiego. Ponadto dziennikarze donoszą, że była księżna ma problemy z kompulsywnym jedzeniem. Źródłem informacji był anonimowy rozmówca magazynu, który wyznał, że jedyny komfort, jaki znajduje Meghan Markle, to "pożeranie słodkich wypieków, które spowodowały, że jej waga wzrosła".
Oczywiście te doniesienia nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia Meghan, żeby zauważyć, że nadal ma perfekcyjną sylwetkę. Jednakże z pewnością presja, jaką była księżna odczuwała przez ostatnie lata, odbiła się na jej kondycji psychicznej, a nieustanna obecność paparazzi nie pomaga jej w odcięciu się od przeszłości.
