Meghan żądała podpisania kontraktu od byłego męża. Na wypadek, gdyby zaszła w ciążę

Jak donosi jeden z zagranicznych portali, Meghan Markle nakłoniła swojego byłego męża, by ten zadeklarował, że w razie ciąży, zapewni jej po urodzeniu trenera personalnego i dietetyka.

Jak donosi ''Daily Mail'' powołując się na własne źródło, obecna księżna Sussexu na tyle chciała zabezpieczyć swój powrót do formy w branży aktorskiej po ciąży, że nakłaniała swojego pierwszego męża Trevora Engelsona do podpisania charakterystycznej umowy. Zakładała ona, że gdyby Markle zaszła w ciążę z Engelsonem, ten zapewni jej po urodzeniu dziecka opiekę trenera personalnego i dietetyka. Informator ''Daily Mail'' zdradził, że Meghan obawiała się dodatkowych kilogramów, do których skłonność mają członkowie jej rodziny.

W porozumienie małżonków nie byli zaangażowani żadni prawnicy. Jak pisze ''Daily Mail'', była aktorka była ''śmiertelnie poważna'', jeżeli chodzi o umowę i jej mąż nie miał innego wyboru, jak tylko przystać na te warunki.

Niedawno świat obiegła wiadomość, że Meghan Markle i książę Harry spodziewają się pierwszego dziecka. Ich potomek przyjdzie na świat prawdopodobnie w kwietniu przyszłego roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl