Meghan znowu naciąga etykietę. Księżna jest zbyt wyluzowana
Ekspert od etykiety stwierdził, że trzymanie rąk w kieszeniach to o ''krok za daleko'', jak na pozycję księżnej. Podczas wizyty w Wellington Meghan Markle włożyła ręce do kieszeni sukienki.
Znawca etykiety William Hanson powiedział Daily Mail, że taka poza jest ''zbyt zrelaksowana i zbyt nieprofesjonalna'', jak na członków rodziny królewskiej. Wspomniał jednak, że to niewielka wpadka i księżna Sussexu może ją z łatwością ''skorygować'' podczas kolejnego wyjścia. "Wiemy, że Ich Królewskie Wysokości Książę i Księżna Sussexu są pionierami nowej, rozluźnionej, namacalnej gałęzi monarchii, ale trzymanie rąk w kieszeniach to o krok za daleko'' - wyjaśnił.
Od kilku dni para książęca odwiedza różne miejsca. Poza nową Zelandią byli już w Australii, na wyspach Fidżi i Tonga. Ich wizyty i stroje Meghan, są szeroko komentowane w mediach, zwłaszcza że niedawno świat obiegła wiadomość o ciąży księżnej.
Nawet jeśli ukochana księcia Harry'ego nagięła swoją ''wyluzowaną'' postawą etykietę, na pewno nie wpłynie to na sympatię, którą wzbudza wśród swoich poddanych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
